Podejrzewają dwóch nastolatków o 3 brutalne morderstwa. „Są ekstremalnie niebezpieczni”

W Kanadzie doszło do dwóch brutalnych morderstw, o które policja podejrzewa dwóch nastolatków. Chłopcy mieli najpierw zabić parę turystów w Kolumbii Brytyjskiej, a 500 km dalej nieznanego mężczyznę. Wcześniej byli uznani za zaginionych, teraz policja ostrzega, że mogą być niebezpieczni.

Para podróżników została zastrzelona przy autostradzie

Ciała 24-letniej Chyanny Deese i jej 23-letniego chłopaka Lucasa Fowlera odnaleziono 15 lipca w okolicach parku Liard River Hot Springs. Para zwiedzała całą Kolumbię Brytyjską, a podróż mieli zakończyć na Alasce. Najprawdopodobniej zatrzymali się obok parku, ponieważ zepsuła się ich niebieska furgonetka. To właśnie w okolicy samochodu, na poboczu autostrady znaleziono ich ciała. Zginęli od ran postrzałowych.

Odnaleziono spalony pojazd nastolatków

Kanadyjska policja badająca sprawę w ostatni poniedziałek ustaliła, że najprawdopodobniej zostali zamordowani przez 19-letniego Kama McLeoda i 18-letniego Bryera Schmegelsky’ego. Do tej pory nastolatkowie byli uznawani za zaginionych. Funkcjonariusze odnaleźli ich spalony samochód w Dease Lake, około 500 km od miejsca, w którym znaleziono zwłoki Deese i Fowler.

Kolejna ofiara nastolatków

Około dwóch kilometrów od samochodu, śledczy natrafili na trzecie ciało. Do tej pory nie udało się ustalić tożsamości zamordowanego mężczyzny. Policjanci na razie nie chcieli zdradzać, dlaczego powiązali ze sobą obie zbrodnie. Podkreślili jednak, że mają silny dowód, który nakazuje im podejrzewać, że nastolatkowie odpowiadają za trzy zabójstwa.

Kanadyjska policja upubliczniła wizerunek podejrzanych

Funkcjonariusze jeszcze nie zlokalizowali podejrzanych, dlatego proszą o pomoc. W tym celu udostępnili w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać zamordowaną parę oraz zdjęcia obu nastolatków. Ostrzegli przy tym, że McLeod i Schmegelsky mogą być uzbrojeni i ekstremalnie niebezpieczni. Podkreślają, że jeśli ktokolwiek zobaczy nastolatków, nie powinien się zbliżać i jak najszybciej zadzwonić na numer alarmowy. Po raz ostatni widziano ich w okolicach Meadow Lake.