×

Kamera na kasku motocyklisty nagrywa wypadek.Sprawca ucieka, ale nie spodziewa się tego, co go czeka

Motocyklista przypadkowo był świadkiem wypadku samochodowego. Wszystko zarejestrował na kamerkę umieszczoną na kasku. Widział także, jak sprawca odjeżdża z miejsca zdarzenia, nie sprawdzając nawet, jak czuje się drugi kierowca!

To zszokowało motocyklistę i postanowił udać się w pościg. Po drodze relacjonował wszystko i udało mu się podjechać na tyle blisko uciekającego samochodu, że dokładnie widać jego rejestrację. Mężczyzna próbował namówić kierowcę do tego, aby wrócił na miejsce wypadku, ale on nie miał zamiaru:

To wszystko jest nagrane! Lepiej wróć na miejsce wypadku.

Na szczęście dzięki szybkiej reakcji motocyklisty policja ma na tacy sprawcę. Szkoda tylko, że uciekający kierowca nie miał ochoty wrócić i wyjaśnić całego zdarzenia…

Może Cię zainteresować