10 zdjęć poważnie rannych żołnierzy, które przypominają nam o okrutnych skutkach wojny
Fotograf David Jay wykonuje zdjęcia związane z tematyką świata i urody, które sam określa jako „piękne i sexy – i całkowicie nieprawdziwe”. Artysta oprócz wspomnianych wcześniej dziedzin, fotografuje również poważnie rannych żołnierzy wracających do domu z wojny w Iraku i Afganistanie.
Mężczyzna realizuje projekt od 3 lat. W tym czasie zrobił wiele poruszających i dających do myślenia zdjęć. I choć w pierwszej chwili mogą wydać się one wręcz szokujące, tak naprawdę pokazują siłę i wielkość człowieka. Z drugiej zaś strony obrazują okrutne skutki działań wojennych, które na przestrzeni lat dotknęły wielu żołnierzy.
David podczas wywiadu dla National Public Radio opowiadając o swoim projekcie powiedział: „Można sobie wyobrazić, ile razy każdy z tych mężczyzn i każda z tych kobiet słyszeli rodzica, który powiedział do swojego dziecka: Nie patrz. Nie należy się na niego patrzeć. To niegrzeczne.”
„Robię te zdjęcia, abyśmy mogli na nie spojrzeć, zobaczyć to czego nie powinniśmy. I musimy ich zobaczyć, ponieważ to my ich stworzyliśmy.” – wyjaśnia David Jay.
Inicjatywa fotografa ma bardzo ważny cel – każdy z nas, choć w małym stopniu, powinien oswoić się z widokiem brakujących kończyn oraz spalonej skóry u poważnie rannych żołnierzy. Artystka swoją pracą pokazuje również, że weterani powinni być postrzegani jako zwykli ludzie, a jednocześnie musimy rozumieć jak wiele doświadczyli zarówno oni, jak i ich bliscy.
„Do mężczyzn i kobiet, którzy wzięli udział w projekcie „The Unknown Soldier”, nie mogę Wam w pełni podziękować za odwagę i poświęcenie… na polu bitwy i poza nim. To zaszczyt móc Was fotografować.” – kontynuuje David Jay.
„Projekt „Unknown Soldier” nie jest ani o wojnie, ani o polityce… ale raczej o czymś o wiele prostszym i potężniejszym.” – wyjaśnia Jay.
Biblioteka Kongresu nabyła zdjęcia wchodzące w skład projektu fotografa, jako część dokumentacji z wojen w Iraku i Afganistanie.
Zdjęcia, które przed chwilą mogłeś zobaczyć niosą bardzo ważne przesłanie, dlatego też udostępnij je dalej.