×

Porady małżeńskie według Radia Maryja. Duchowny przestrzegał przed antykoncepcją

Porady małżeńskie według Radia Maryja: lider męskiej wspólnoty „Wojownicy Maryi” podkreślił, że „opiekowanie się emocjami swojego męża” jest powołaniem kobiety. Mówił też o „śmiertelnym zagrożeniu”, jakim – zdaniem duchownego – jest antykoncepcja.

Porady małżeńskie według Radia Maryja

„Audycja dla Rodziców i Małżonków” na antenie Radia Maryja ma być drogowskazem dla katolickich par, które chcą żyć w zgodzie z przykazaniami. Poprowadził ją ks. Dominik Chmielewski – lider męskiej wspólnoty „Wojownicy Maryi”. Duchowny mówił o powołaniu mężczyzny i kobiety. Jak stwierdził, kobieta powinna się opiekować emocjami męża.

W jaki sposób? Nie poprzez zwracanie się z pretensjami, żalami, kiedy jest trudny czas między wami. Opiekować się emocjami to wyrażać swoje uczucia w taki sposób, żeby przyciągnąć swojego mężczyznę do reakcji, która w szczególny sposób powodowałaby troskę, bliskość między kobietą i mężczyzną

– mówił duchowny.

Z kolei powołaniem męża, według księdza Chmielewskiego, jest „zachwyt nad pięknem kobiety”.

Ważne, aby ten zachwyt podtrzymywać, żeby ten zachwyt był coraz głębszy, coraz dojrzalszy; żeby mieć oczy, które patrzą na kobietę tak, jak patrzy na nią Bóg

– kontynuował ksiądz.

Jednakże największe kontrowersje wzbudził tym, o czym mówił w dalszej części audycji.

Antykoncepcja niszczy małżeńską miłość?

Stanowisko Kościoła w zakresie antykoncepcji jest powszechnie znane. Nie jest więc zaskoczeniem to, co uważa na ten temat lider męskiej wspólnoty „Wojownicy Maryi”.  Jednak jego wypowiedź i tak wzbudziła mieszane odczucia.

Duchowny stwierdził na antenie Radia Maryja, że antykoncepcja jest „śmiertelnym zagrożeniem” i „niszczy małżeńską miłość”.

Śmiertelnym zagrożeniem w małżeństwie jest antykoncepcja. Kiedy mąż i żona stosują antykoncepcję, to uderzają w swoją najgłębszą tożsamość. Używanie antykoncepcji w małżeństwie to krzyk matki: „Nie chcę być matką!”. To krzyk ojca: „Nie chcę być ojcem!”. Razem krzyczą: „Nie chcemy dziecka!”. Wiele małżeństw stosujących antykoncepcję ma strasznie destrukcyjne uczucia względem siebie, ponieważ cały czas atakują swoją najgłębszą tożsamość

– przekonywał duchowny.

Ksiądz użył również osobliwego porównania. Stosowanie antykoncepcji porównał do sytuacji księdza, który każdego dnia podkreśla, że nie chce być księdzem.

Jeśli rodzice ciągle mówią: „Nie chcemy dziecka”, to jak ma kwitnąć relacja miłości między mężem i żoną? Jak ma kwitnąc relacja miłości między rodzicami i dziećmi? To jest niemożliwe! (…) Dopiero do małżeństwa, które rezygnuje z antykoncepcji i pokutuje za grzech antykoncepcji, wraca miłość małżeńska

– stwierdził.

Źródła: www.o2.pl
Fotografie:

Może Cię zainteresować