Pierwszy przypadek ponownego zakażenia koronawirusem w Polsce
Ponowne zakażenie koronawirusem w Polsce odkryto w Bytomiu. Pacjentka, która została uznana za wyzdrowiałą kilka tygodni wcześniej, znów uzyskała pozytywny wynik testu.
Przechorowanie Covid-19 jednak nie uodparnia?
Niestety, nie potwierdziły się optymistyczne badania na makakach, sugerujące, że zwalczenie koronawirusa trwale uodparnia na kolejne zakażenia. Obecnie Światowa Organizacja Zdrowia zaleca ostrożne podejście do kwestii odporności przeciwko SARS-CoV-2, a to stawia pod znakiem zapytania właściwie wszystkie dotychczas stosowane strategie.
Jeśli przechorowanie COVID-19 nie uodparnia na ponowne zakażenie koronawirusem to cały pomysł wypracowania odporności zbiorowej przestaje mieć sens. Mało tego, jeśli kontakt z koronawirusem nie powoduje wykształcenia przeciwciał wystarczająco skutecznych by odeprzeć kolejny atak wirusa, to opracowanie szczepionki staje się ekstremalnie trudne.
Dlatego eksperci, zarówno w dziedzinie zdrowia jak i ekonomii radzą spokojnie, ale systematycznie przygotowywać się na nadejście drugiej fali pandemii.
Ponowne zakażenie koronawirusem w Polsce
Tę mało optymistyczna perspektywę potwierdza przypadek ponownego zakażenia koronawirusem, wykryty u pacjentki w Bytomiu. Kobieta przechorowała Covid-19 kilka tygodni temu i po uzyskaniu dwóch negatywnych wyników na obecność patogenu w organizmie, została uznana za wyzdrowiałą.
Niestety, kiedy w sierpniu zgłosiła się do szpitala na planowany od dawna zabieg, wykonany rutynowo test na koronawirusa znów dał wynik dodatni. Jak komentuje Izabela Szczuka, z bytomskiego sanepidu w rozmowie z PAP:
W przypadku jednej osoby, która została ozdrowieńcem po uzyskaniu dwóch ujemnych wyników badania, kolejny dodatni wynik uzyskano po siedmiu tygodniach z badania wykonanego przy planowym przyjęciu do szpitala.
Przypadek Polki potwierdza, że przechorowanie Covid-19 nie chroni całkowicie przed ponownym zakażeniem. Jedynym pocieszeniem może być to, że druga infekcja ma lżejszy przebieg. To, zdaniem doradcy niemieckiego rządu w sprawie chorób zakaźnych, wirusolog Christiana Drostena, dowodzi, że po przejściu Covid-19 pacjent nabywa odporności, ale tylko częściowej.
