Lekarze wykastrowali 2-letniego chłopczyka. Na stole operacyjnym doszło do pomyłki
Do tej fatalnej pomyłki doszło w Bristolu. Rodzice przywieźli dwulatka na operację do szpitala. Wcześniej lekarze zdiagnozowali u niego tzw. jądro niezstąpione. Zbieg, który czekał chłopca, miał być bardzo prosty i trwać około pół godziny. W rzeczywistości trwał o wiele dłużej…
Fatalna pomyłka na stole operacyjnym
Odkąd dwulatek wjechał na salę, minęło już ponad 2 godziny. Wtedy rodzice zaczęli bardzo się stresować. W końcu wyszedł do nich ktoś z personelu medycznego i poinformował, że doszło do pomyłki. Tylko jedno z jąder chłopca było niesprawne, ale lekarze omyłkowo operowali to drugie. Ich błąd doprowadził do tego, że chłopczyk w przyszłości będzie całkowicie bezpłodny.
Mama chłopca ze łzami w oczach powiedziała reporterom ze stacji BBC:
Wykastrowali go. Teraz przyszłość mojego syna radykalnie się zmieni. Nie mogę znaleźć słów, żeby opisać, jak się teraz czuję. Brakuje mi słów, a nawet łez
Przeprosiny
Szpital Dziecięcy w Bristolu wydał oświadczenie. Przeprasza w nim rodzinę chłopca za zaistniałą sytuację. Rzecznik placówki powiedział:
Jak tylko nasz personel zdał sobie sprawę z tego, co się wydarzyło, lekarze spotkali się z rodziną, powiedzieli im co się stało i przeprosili. Chciałbym powtórzyć, że bardzo poważnie traktujemy bezpieczeństwo pacjentów, a także jakość naszej opieki medycznej. Rozpoczęto dochodzenie w sprawie tego zdarzenia. Będziemy informować rodzinę o jego przebiegu