Duda w czasie wizyty w Nowej Zelandii zaliczył słowną wpadkę. Trudno było jej nie zauważyć
Prezydent Andrzej Duda odbył wizytę w Nowej Zelandii. W czasie trwania jednej z konferencji chciał podziękować zarówno mieszkańcom tego kraju, jak i jego władzom. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mocno się przejęzyczył…
Wpadka prezydenta
Prezydent odbył jakiś czas temu wizytę w Australii, a tuż po niej przeniósł się do Nowej Zelandii. Wraz z panią premier tego kraju, Jacindą Ardern, uczestniczył w konferencji prasowej. Niestety, tym razem nie odbyło się bez wpadki i to dość poważnej… W czasie swojego wystąpienia Andrzej Duda postanowił podziękować za pomoc, jaką Nowa Zelandia zaaferowała Polakom w przeszłości. Zamiast to zrobić, przejęzyczył się, dziękując irlandzkiemu społeczeństwu i władzy.
Już wypomniano
Pomyłkę naszego prezydenta natychmiast wychwycił Marcin Gołaszewski z Nowoczesnej. Nie omieszkał wytknąć jej na forum publicznym. Fragment konferencji prasowej zamieścił na Twitterze.
Co za wstyd! Polsko, kogo masz za prezydenta! @AndrzejDuda pojechał do Nowej Zelandii "podziękować społeczeństwu IRLANDZKIEMU, władzom Irlandii za gest człowieczeństwa"?!
Niewiarygodne! @300polityka @gazeta_wyborcza @TygodnikWPROST @Polityka_pl @natematpl @OnetWiadomosci pic.twitter.com/l56cxjG2mf— Marcin Gołaszewski (@golaszewskimar) August 22, 2018
Nowa Zelandia stała się dla nich drugą, obok Polski, ojczyzną, przyjechałem też po to, aby za to podziękować. Podziękować społeczeństwu irlandzkiemu, władzom irlandzkim, złożyłem dzisiaj podziękowania na ręce pani premier za właśnie ten wielki akt człowieczeństwa i tę wspaniałą postawę
Prezent dla pani premier
Na szczęście pomyłka ta nie zakłóciła miłej atmosfery wizyty. Nasz prezydent, Andrzej Duda, wręczył nawet szefowej rządu Nowej Zelandii bardzo nietypowy prezent – Szumisia. Maskotka ta została opracowana przez jeden z polskich start-upów. Emituje szum, który pomaga dzieciom w zaśnięciu. Dlaczego to zrobił? Pani premier pod koniec czerwca urodziła córeczkę.
