Polska kolejnym celem Rosji? „Spodziewaliśmy się tego, że może to nastąpić…”
Polska kolejnym celem Rosji? Andrzej Duda nie może wykluczać i nie wyklucza takiego scenariusza. W związku z potencjalnym zagrożeniem ze strony Władimira Putina, prezydent Polski podpisał w piątek ustawę o obronie ojczyzny. Co się z nią wiąże?
Polska kolejnym celem Rosji?
Od dnia, kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, w głowie milionów Polaków rodzi się pytanie, czy Polska także znajduje się na mapie celów Władimira Putina? Zdaniem wielu ekspertów kolejnymi celami mogą być kraje bałtyckie, a później Polska. To wciąż jednak tylko i wyłącznie domysły.
Piekło, które rozpętał rosyjski dyktator u naszych sąsiadów, nie pozwala na bezczynnie przyglądanie się temu, co dzieje się „za miedzą”. Reagować trzeba już teraz. Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek ustawę o obronie ojczyzny. Ustawa „wytycza drogę na przyszłość dla rozwoju polskich sił zbrojnych (…) pełnego ich funkcjonowania i obronności narodowej”.
Ustawa przewiduje:
- większe nakłady obronne – 3 proc. PKB,
- zwiększenie liczebności wojska,
- skuteczne pozyskiwanie sprzętu i uzbrojenia,
- wdrożenie koncepcji obrony powszechnej,
- wzmocnienie systemu rezerw wojskowych,
- nowe formy służby wojskowej,
- wzmocnienie współdziałania prezydenta i rządu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Prezydent Andrzej Duda wyjaśnił, że ustawa o obronie ojczyzny nie została stworzona dlatego, że Rosja zaatakowała Ukrainę.
To jest akt prawny, który został stworzony, dlatego że przewidywaliśmy, że Rosja może zaatakować Ukrainę, tak jak to kiedyś wskazał prezydent Lech Kaczyński. Wierzę głęboko, że ta ustawa będzie realizowana z powodzeniem przez polskich polityków niezależnie od barw politycznych.
Rosjanie chcą wojny z Polską
Agencja „Active Group” przeprowadziła w Rosji sondaż, z którego wynika, że Rosjanie chcą wojny z Polską. Sondaż był przeprowadzony poprzez wywiad telefoniczny na grupie 1557 rosyjskich respondentów. Aż 75,5% ankietowanych odpowiedziało, że to właśnie Polska powinna zostać zaatakowana przez Rosję jako następna.
Niestety spodziewaliśmy się tego, że może to nastąpić i że w związku z tym my w przyszłości możemy być kolejnym celem napaści żarłocznej, imperialnej Rosji
– podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Respondenci uważają, że za „wspieranie nazizmu w Ukrainie” poza Polską jest odpowiedzialne głównie NATO, UE i USA.
