Polscy turyści zginęli w Turcji. Zostali śmiertelnie potrąceni na pasach
Polscy turyści zginęli w Turcji. Przechodzili przez przejście dla pieszych, kiedy z dużą prędkością wjechał w nich samochód.
Polscy turyści zginęli w Turcji
Jak podaje Polsat News, do tragedii doszło w nocy z 9 na 10 lipca około godziny 23:30 w Alanyi na południu Turcji. Dwoje polskich turystów zostało potrąconych przez samochód, kiedy przechodzili przez przejście dla pieszych. Samochód miał pędzić z ogromną szybkością. W wyniku uderzenia przechodzących odrzuciło na 70 metrów, a samochód zatrzymał się dopiero po 200 metrach.
Wspomniany serwis ustalił, że turyści mieli wracać z zakupów do hotelu. Kobieta miała 24 lata, a mężczyzna 29 lat. W Turcji przebywali na zorganizowanym wyjeździe.
W Alanyi (Turcja) dwoje polskich turystów – mężczyzna i kobieta – zostało potrąconych przez samochód. Oboje nie żyją.
– napisał portal informacyjny Antalya Sokak Haber na swoim profilu na Facebooku.
Turecki portal Haber Turk opublikował wideo z miejsca zdarzenia. Na nagraniu widać m.in. uszkodzony samochód, który śmiertelnie potrącił turystów.
Co z kierowcą?
Sprawca wypadku nie odniósł obrażeń. Jak relacjonują tureckie media, od razu został on zatrzymany przez tamtejsze służby. To 24-letni obywatel Niemiec, który poruszał się wynajętym pojazdem. Rozpoczęto już dochodzenie w sprawie wypadku. Natomiast zwłoki ofiar przewieziono do kostnicy Instytutu Medycyny Sądowej.
Informację o śmierci polskich turystów potwierdziła Polsat News pracownica Ambasady RP w Ankarze:
Na razie nie możemy podać więcej szczegółów, nie chcemy robić medialnej sensacji, najważniejsze jest teraz wsparcie dla ich rodzin.
Alanya położona jest nad Morzem Śródziemnym. Ten kurort turystyczny chętnie odwiedzają Polacy.