Policjanci obezwładnili mężczyznę w Zabrzu. „Panowie, on pije piwo 0,0”
Brutalna interwencja funkcjonariuszy z Zabrza. Policjanci obezwładnili mężczyznę – 25-latek został położony na ziemi i skuty kajdankami. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że pił bezalkoholowe piwo. Do sieci trafiło nagranie, które wywołało lawinę komentarzy. A tłumaczenia policji rzucają nowe światło na sprawę.
Policjanci obezwładnili mężczyznę
Coraz częściej do mediów społecznościowych trafiają nagrania, na których zarejestrowano brutalną interwencję policjantów, zupełnie nieadekwatną do sytuacji. W ostatnim czasie wiele wątpliwości wzbudziła sprawa śmierci 34-letniego Bartka z Lubina. Mężczyzna zmarł po tym, jak kilku policjantów obezwładniło go na ulicy, przyciskając go do ziemi. Czy to ostra interwencja funkcjonariuszy doprowadziła do śmierci Bartka? W tej sprawie policja ma swoją wersję zdarzeń, a rodzina Bartka swoją.
Podobnie jest w przypadku jednej z ostatnich interwencji policjantów z Zabrza. Tym razem, to towarzysze obezwładnionego 25-latka przedstawiają inną wersję zdarzeń niż funkcjonariusze.
W sieci pojawiło się wideo, na którym widać, jak trzech mundurowych stosuje wobec mężczyzny środki przymusu bezpośredniego. Mężczyzna zostaje powalony na ziemię, skuty kajdankami, a następnie wsadzony do radiowozu. Na grupie facebookowej „Zabrze dla każdego” pojawił się także drugi filmik, na którym widać, że policjant popycha 25-latka. Sęk w tym, że w tle słychać głosy świadków, którzy mówią, że „on pił tylko piwo zero procentowe”.
Do brutalnej interwencji policji doszło rankiem 16 sierpnia przy ul. 3-go Maja w Zabrzu.
Tłumaczenia policji
Towarzysze 25-latka twierdzą, że mężczyzna był spokojny i nie spożywał alkoholu. Ale policjanci przedstawiają inną wersję zdarzeń. Twierdzą, że młody mężczyzna był agresywny i używał obraźliwych słów. Rzecznik policji wyjaśnia, że nagranie jest wyrwane z kontekstu i nie widać na nim dokładnie, co działo się na początku interwencji.
Oto wersja przedstawiona przez policję na stronie internetowej:
W poniedziałek po godzinie 7.30 policjanci z Komisariatu I Policji w Zabrzu zauważyli mężczyznę, który w kierunku radiowozu kierował gesty powszechnie uważane za obraźliwe oraz krzyczał, używając słów wulgarnych. Jego agresywne zachowanie zmusiło policjantów do przeprowadzenia interwencji.
Dalej czytamy, że mężczyznę obezwładniono i doprowadzono do izby wytrzeźwień, ponieważ nadal był agresywny i wulgarny. Na izbie wytrzeźwień okazało się, że 25-latek miał w wydychanym powietrzu 0,74 promila alkoholu.
Wobec 25-latka skierowany został wniosek do sądu o ukaranie za popełnione wykroczenia dotyczące używanie słów wulgarnych, nieobyczajnego wybryku oraz niestosowania się do poleceń policjantów
– przekazała policja.
Jednak tłumaczenia policji nie wszystkich przekonały. Na Facebooku pojawiło się wiele komentarzy, krytykujących działania funkcjonariuszy. Internauci piszą:
Ja to widzę tak że ci policjanci z nagrania są osobami, które wstąpiły w szeregi policji, bo myślą że dzięki temu będą bezkarne
Tak to jest jak do policji wstępują gówniarze, którzy myślą, że są Bogami