×

Polacy utknęli w Wielkiej Brytanii. Powodem jest nowy szczep koronawirusa

Polacy utknęli w Wielkiej Brytanii. Władze nie chcą ich wypuścić, ponieważ obawiają się rozprzestrzenienia nowej odmiany COVID-19. Czy istnieje realne ryzyko, że pracujący na emigracji rodacy wwiozą do naszego kraju niebezpiecznego wirusa?

Nowa odmiana COVID-19

Choć w Polsce w ostatnich tygodniach ma miejsce stabilizacja dziennej ilości nowych zakażeń koronawirusem, to specjaliści alarmują, że to dopiero cisza przed burzą. Już niebawem w Polskę ma bowiem uderzyć trzecia fala epidemii COVID-19. W krajach Europy Zachodniej już rozpoczął się kolejny etap pandemii. Wyraźnie widać to po statystykach i wykresach, które jednoznacznie pokazują, że trzecia fala będzie jeszcze bardziej dotkliwa niż dwie poprzednie. Na domiar złego w Wielkiej Brytanii wykryto nowy szczep koronawirusa, który może okazać się odporny na do tej pory opracowane szczepionki. W związku z niebezpieczeństwem przeniesienia choroby na pozostałe kraje, władze kraju niespodziewanie wprowadziły nowe obostrzenia. Regulacje spowodowały, że polscy kierowcy zawodowi utknęli na Wyspach.

W wywiadzie udzielonym Radiu ZET, polski kierowca Marcin Grinberg opowiedział o tym, jak to się stało, że nie mógł opuścić Wielkiej Brytanii. Już w niedzielę w godzinach wieczornych pojazdy z pasażerami zostały zawrócone z drogi do eurotunelu. Następnie wstrzymano ruch w kierunku promu. Ostatecznie mężczyzna musiał zatrzymać się na parkingu w miejscowości Folksetone, w okolicach Dover. Marcin Grinberg mówił:

Nie ma żadnej informacji do kiedy potrwa taka sytuacja. Wśród moich pasażerów są kobiety w ciąży, rodzice z małymi dziećmi. Nie wiemy kiedy stąd ruszymy.

Polacy utknęli w Wielkiej Brytanii

Parking w Folkestone jest pełen autokarów, busów oraz ciężarówek. Kierowcy nie wiedzą do kiedy potrwa blokada. Rozmówca Radia ZET twierdzi, że Polacy nie mogą liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony Ambasady RP w Londynie.

Nikt się nami nie interesuje. Do ambasady nie można się dodzwonić. A przecież prowadzimy legalne firmy, zarejestrowane w Polsce.

Nie jest to prawda, ponieważ jak możemy zobaczyć na zdjęciach udostępnionych przez Ambasadę na Twitterze, kierowcy otrzymali od konsulów darmową żywność i napoje. Pomimo wsparcia ze strony instytucji, Polacy narzekają, że nie będą mogli wrócić do domu na Święta.

Powoli kończy nam się cierpliwość.

Wobec ogromnego zagrożenia, jakim jest możliwość przeniesienia nowego szczepu koronawirusa na jeszcze niezainfekowane nim kraje, konieczne jest zachowanie rozsądku. Czy ważniejsze od bezpieczeństwa obywateli Polski jest miłe spędzenie czasu w Święta?

Sprawa jest w toku

Premier Mateusz Morawiecki podjął już odpowiednie kroki, zmierzające do umożliwienia Polakom wyjazdu z Wielkiej Brytanii.

W sprawie sytuacji, jaka powstała w Wielkiej Brytanii po zamknięciu granicy przez Francję, interweniowałem osobiście u prezydenta Emmanuela Macrona i premiera Borisa Johnsona.

Przypomnijmy, że na wieść o nowej odmianie koronawirusa, którą wykryto w Anglii, Francja także podjęła decyzję o zamknięciu granicy z Wielką Brytanią na 48 godzin. Zakaz nie dotyczy ruchu pasażerskiego i transportu towarów. W związku z tym, na granicy tworzą się gigantyczne korki. W sprawę włączył się także prezydent Andrzej Duda.

Chcę zapewnić polskich kierowców i ich najbliższych, że czynimy wszystko, aby wkrótce mogli spokojnie wrócić do domu. Mamy nadzieję, że jeszcze dziś ta sprawa zostanie przez stronę francuską wyjaśniona.

Fotografie: Twitter, www.youtube.com

Może Cię zainteresować