Dziś odbędzie się pogrzeb trzech nastolatków tragicznie zmarłych w Sylwestra
Pogrzeb trzech ofiar czadu odbędzie się dzisiaj. Nastolatkowie zatruli się tlenkiem węgla podczas zabawy sylwestrowej, którą zorganizowali pomimo obostrzeń. Świętowali w szatni na lokalnym stadionie.
Zabawa sylwestrowa
Choć w tym roku ze względu na obostrzenia związane z epidemią koronawirusa, Sylwester przebiegał inaczej niż zwykle, wiele osób zignorowało zakazy i świętowało w licznym gronie. Podobnie było w przypadku trójki młodych mężczyzn, którzy Nowy Rok chcieli przywitać w szatni sportowej przy boisku piłkarskim w Nowej Białej. 18-latek oraz dwóch 19-latków przebywało w pomieszczeniu ogrzewanym grzejnikiem elektrycznym, podłączonym do spalinowego agregatu prądotwórczego. Wydobywające się z pieca spaliny doprowadziły do zatrucia tlenkiem węgla. Krzysztof Bryniarski, prokurator rejonowy w Nowym Targu powiedział:
Potwierdzam, że wstępne wyniki wskazują na tlenek węgla jako przyczynę śmierci. Oczywiście na pełne wyniki sekcji zwłok musimy jeszcze poczekać. Trwają jeszcze badania laboratoryjne.
Bartłomiej Antolak, Bartłomiej Hornik i Arkadiusz Misiura zmarli 1 stycznia w godzinach porannych. Prokuratura w Nowym Targu wszczęła już śledztwo w sprawie podejrzenia nieumyślnego spowodowania śmierci. Do tej pory udało się ustalić, że w chwili świętowania w szatni znajdowało się łącznie aż 10 osób.
Pogrzeb trzech ofiar czadu
Prokuratura przesłuchała już uczestników zabawy oraz osobę sprawującą opiekę nad obiektem sportowym. Prokurator Bryniarski powiedział:
Pomimo że minione trzy dni były wolne od pracy, udało nam się już przesłuchać kilkanaście osób w tej sprawie. To uczestnicy sylwestrowego spotkania, ale nie tylko.
Zmarli mężczyźni byli mieszkańcami Nowego Białej. Ich pogrzeb jest zaplanowany na dzień dzisiejszy, 7 stycznia. Cała wieś pogrążyła się w żałobie na wieść o tragicznym finale zabawy sylwestrowej. Zmarli byli zawodnikami miejscowego klubu sportowego. Oprócz tego, działali w charakterze strażaków ochotników. Na prośbę miejscowego proboszcza, zgaszono wszystkie bożonarodzeniowe światełka. Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się dziś o godz. 13.00. Po mszy zmarli spoczną na miejscowym cmentarzu.
Każdej zimy dochodzi do zatruć tlenkiem węgla. Ich główną przyczyną jest zazwyczaj brak odpowiedniej wentylacji oraz nieszczelność instalacji.
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl