Pogrzeb Martyny i Bartosza, którzy zginęli tragicznie tuż przed swoim ślubem
Pogrzeb Martyny i Bartosza, którzy zginęli tragicznie odbył się w Niedźwiedziu. To w tym kościele następnego dnia młodzi mieli wziąć ślub, na który czekali od dawna. Niestety przed ołtarz wniesiono ich ciała…
Wypadek śmiertelny w Świecy
26-letnia Martyna P. i 32-letni Bartosz W. mięli wziąć ślub rok temu. Jednak z powodu pandemii byli zmuszeni przesunąć termin uroczystości na 1 września 2021 r. Ich przygotowania do wesela właśnie dobiegały końca i już wkrótce zakochani mieli bawić się w towarzystwie rodziny i przyjaciół.
Niestety wydarzyła się tragedia, która wstrząsnęła całą Polską. Dzień przed ślubem, narzeczeni zginęli w wypadku samochodowym. Gdy wracali z sali weselnej w restauracji pod Odolanowem (woj. wielkopolskie), ich auto wpadło pod nadjeżdżającą ciężarówkę.
Zamiast ślubu, pogrzeb…
Przed ołtarzem w kościele parafialnym Martyny pod Ostrzeszowem młodzi mieli przysięgać sobie miłość i wierność. Sakramentu ślubu miał im udzielać ks. Waldemar Wiertelak z parafii pod wezwaniem św. Anny w Niedźwiedziu.
Zamiast tego, duchowny odprawił w tej świątyni mszę pogrzebową, a w rozmowie z Super Expressem przekazał, że rodzina ofiar tragedii ma jedno życzenie:
Rodzina chciałaby przeżyć żałobę w spokoju.
Pogrzeb Martyny i Bartosza, którzy zginęli w Świecy
Ostatnie pożegnanie narzeczonych rozpoczęło 4 września od mszy żałobnej o godz. 11.00 w kościele pw. św. Anny w Niedźwiedziu pod Ostrzeszowem. Przed nabożeństwem odmówiono też różaniec za dusze zmarłych.
Na pogrzebie Martyny i Bartosza pojawiły się tłumy ludzi. Gromadzili się w kościele i poza nim. Nie tylko najbliższa rodzina chciała towarzyszyć młodym w ich ostatniej drodze. Wiele osób przyniosło białe róże.
Tego dnia było pogodnie, nie padał deszcz. Jedynie łzy spływały po policzkach żałobników.
Ślub wezmą teraz w niebie. Już na zawsze pozostaną razem…
– mówią bliscy zmarłych, cytowani przez Super Express.
Po mszy kondukt żałobny udał się na cmentarz w Niedźwiedziu, by pożegnać tragicznie zmarłych. Martyna i Bartosz spoczęli we wspólnym grobie.
To byli wspaniali ludzie
Narzeczeni mieszkali w Poznaniu. Bartosz obronił doktorat na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza i był adiunktem w Zakładzie Geografii Rolnictwa i Wsi Wydziału Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej UAM. Na facebookowym profilu wydziału można było przeczytać:
Z głębokim żalem i niedowierzaniem, poruszeni ogromem tragedii, informujemy, że w dniu 31 sierpnia 2021 roku zmarł tragicznie nasz nieodżałowany Kolega i Przyjaciel dr inż. Bartosz Wojtyra
Ostatni wpis Martyny na profilu społecznościowym brzmiał:
Z radością zawiadamiamy o naszym ślubie. Będzie nam miło widzieć Was w tym szczególnym dniu
– napisała 20 sierpnia 26-latka. Nie mogła przewidzieć, że ten wyjątkowy dzień nigdy nie nadejdzie…
