×

Urzędnicy pierwsi wzbogacą się po wyborach! Jednak narzekają, że to „symboliczna kwota”

Ten plan dla Narodowego Funduszu Zdrowia jest już zaakceptowany. Na ostatnim posiedzeniu Sejm przyjął zmiany w finansowaniu funduszu. W dużym skrócie to oznacza, że w NFZ szykują się spore podwyżki. Pensja urzędnika wzrośnie o średnio 300 zł na etat. Wiele osób z chęcią zobaczyłoby taką dodatkową kwotę na swoim koncie, jednak według NFZ to tylko „symboliczna” suma.

Ostatnie posiedzenie Sejmu i podwyżki w NFZ

Po przerwie związanej z wyborami parlamentarnymi Sejm VIII kadencji zebrał się na dwa ostatnie posiedzenia. Jedna z ostatnich decyzji odchodzących posłów jest dość intrygująca. Na ostatnim zebraniu prezes NFZ Adam Niedzielski przedstawił planowane zmiany w finansowaniu NFZ. Uprzejmi posłowie wyrazili zgodę na jego propozycję.

W tej sytuacji zapewne nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie jeden aspekt zmian w planie finansowania NFZ. Jak donosi „Fakt”, prezes Adam Niedzielski zapowiedział, że chce przeznaczyć bagatela 5,5 miliona złotych na podwyżki dla swoich pracowników. To ma być sposób na zatrzymanie urzędników w pracy, ponieważ ci zaczęli ostatnio masowo odchodzić.

Podwyżki zamiast likwidacji NFZ

Jakiś czas temu rząd zapowiadał likwidację NFZ, jako remedium na długie kolejki do lekarzy. Taki punkt znajdował się nawet w programie wyborczym PiS. Zamiast tego miał powstać Państwowy Fundusz Celowy, który zarządzałby pieniędzmi dotyczącymi zdrowia.

Jak można się było spodziewać, takie doniesienia zaniepokoiły urzędników, którzy zaczęli szukać nowej pracy. Ostatecznie z propozycji rząd się wycofał, ale lawina zwolnień ruszyła.

Urzędnicy NFZ są niezadowoleni, więc dostaną podwyżki

Prosząc o podwyżki dla pracowników NFZ, prezes Adam Niedzielski uzasadniał je brakiem satysfakcji urzędników ze swojego miejsca pracy:

W czerwcu przeprowadziliśmy badanie satysfakcji pracowniczej – z poziomu wynagrodzenia czy obciążenia pracą. Wynik stawiał nas, na tle innych organizacji, w bardzo złym świetle

Decyzja o podwyżkach była motywowana także rozmowami ze związkami zawodowymi funduszu, które groziły strajkiem. Po zmianach zaakceptowanych przez Komisję Zdrowia pracownicy będą zarabiać średnio o 300 zł więcej, co prezes NFZ nazwał „symboliczną kwotą”. Według „Faktu” tegoroczne wydatki na pensje dla pracowników NFZ to 400 mln zł. W związku z podwyżką w przyszłym roku ta kwota wzrośnie o kolejne miliony.

Zarobki w NFZ są mocno zróżnicowane

Jak do tej pory przedstawiały się zarobki w NFZ? Oczywiście patrząc na średnią mogłoby się wydawać, że urzędnicy nie mają na co narzekać. Średnie zarobki pracowników NFZ wynoszą bowiem prawie 6 tys. złotych. Jednak zarobki urzędników są bardzo zróżnicowane. Kiedy dyrektorzy poszczególnych oddziałów inkasują nawet 14 tys. złotych miesięcznie, pensja szeregowego pracownika często plasuje się dużo poniżej średniej krajowej.

Może Cię zainteresować