×

Muzyk przykleił do lalki zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego. W pewnej chwili chwycił za nóż

To, w jaki sposób, artyści wyrażają się przez swoje aktywności na scenie, jest przez niektórych powodem do dumy, a przez innych wręcz uważane za powód do wstydu. Ci, którzy są mocno zaangażowani w politykę i dają temu upust w sieci, czy też w czasie publicznych wystąpień, powinni pamiętać, że ich głos dociera do szerszego grona odbiorców, często do dzieci.

Nie jesteśmy pewni, czy przemyśleli to muzycy z zespołu Mshaa, którzy w czasie swojego koncertu „poderżnęli” gardło dmuchanej lalce z podobizną Jarosława Kaczyńskiego

W sieci zawrzało – i słusznie, bo czy w takim razie można powiedzieć i zrobić wszystko to, na co tylko ma się ochotę bez szanowania innych osób?

A może był to zabieg iście marketingowy, który miał wypromować zespół? Jeśli tak, to zapewniamy, że ludzie nie zapominają, a taki gest, pełen brutalności i agresji na pewno utkwi w ich głowach. Muzycy nie mają zbyt wielu fanów na koncie na Facebooku, więc bardzo możliwe, że zostało zrobione to dla rozgłosu…

Czy gdzieś są jakieś granice?

Nie ma wątpliwości, że to, czego się dopuścili, jest obrazoburcze. Szokuje nie tylko to, że lalka z erotycznego sklepu ma na sobie podobiznę Jarosława Kaczyńskiego. Niesmaczne i przekraczające granice jest przede wszystkim poderżnięcie jej gardła, z którego wydostaje się sztuczna krew. Pomysłodawca nie pozostawił swojego czynu bez komentarza. Napisał pod filmem:

Ta lalka symbolizuje Polskę, czyli z jednej strony ma twarz Kaczyńskiego, a z drugiej gołą d*pę, przez którą nas wszystkich rżnie Watykan – dlatego obetniemy jej głowę

Poniżej możesz zobaczyć film, na którym zarejestrowano ten moment. Koncert miał miejsce kilkaset metrów od domu Jarosława Kaczyńskiego

https://www.facebook.com/MSHAAofficial/videos/282266272562389/

Może Cię zainteresować