×

Po 17 stycznia otwarte szkoły i hotele? Dziennikarz RMF FM nie pozostawia złudzeń

Po 17 stycznia otwarte szkoły i hotele, a także stoki narciarskie – takie zmiany po feriach zimowych planuje rząd. Ustalił to nieoficjalnie dziennikarz RMF FM. A co z restauracjami i klubami fitness?

Narodowa kwarantanna

Na konferencji prasowej 17 grudnia minister zdrowia Adam Niedzielski potwierdził krążące od paru dni spekulacje o wprowadzeniu „twardego lockdownu”, nazywanego w Polsce „narodową kwarantanną”. Rozpoczęła się ona 28 grudnia 2020 r. i potrwa do 17 stycznia 2021 r.

Do wcześniej obowiązujących obostrzeń, które obejmują:

  • zakaz przemieszczania się osób poniżej 16. roku życia bez opieki rodzica lub prawnego opiekuna od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 -16:00, za wyjątkiem uczestników półkolonii organizowanych w czasie ferii zimowych, które w tym roku będą skumulowane w jednym terminie dla wszystkich województw;
  • ograniczenia w transporcie zbiorowym: 50 proc. liczby miejsc siedzących albo 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących, przy jednoczesnym pozostawieniu w pojeździe co najmniej 50 proc. miejsc siedzących niezajętych;
  • limit 1 osoby na 15 m2 w miejscach sprawowania kultu religijnego;
  • limit do 5 osób, nie licząc domowników, podczas spotkań towarzyskich i rodzinnych;
  • zakaz organizacji wesel, komunii i konsolacji;
  • zamknięcie siłowni, klubów fitness, aquaparków oraz lokali gastronomicznych, które mogą świadczyć usługi tylko na wynos;

dołączono nowe, które wywołały wiele kontrowersji.

W ramach „narodowej kwarantanny” znów zostaną zamknięte wszystkie sklepy poza sprzedającymi artykuły pierwszej potrzeby, czyli spożywczymi, dla zwierząt, aptekami, drogeriami i salonikami z prasą. Otwarte będą także wolnostojące wielkopowierzchniowe sklepy meblowe, czyli np. Ikea.

Hotele zostaną zamknięte dla wszystkich poza służbami mundurowymi, medykami, pacjentami szpitali specjalistycznych, ośrodków COS. Wyjątkiem są również hotele pracownicze. Podjęto także decyzję o zamknięciu stoków narciarskich, a osoby przyjeżdżające do Polski są objęte 10-dniową kwarantanną.

Po 17 stycznia otwarte szkoły i hotele?

Nie wszyscy odnieśli się do nowy obostrzeń ze zrozumieniem. Szczególnie rozżaleni są właściciele hoteli i pensjonatów, którzy liczyli na zysk w czasie ferii zimowych. Niezadowoleni są również rodzice dzieci w wieku szkolnym, którzy nie będą mogli wyjechać z nimi na ferie.

Jak nieoficjalnie dowiedział się RMF FM. Taka możliwość pojawi się, ale już po zakończeniu ferii zimowych. Hotele mają wznowić działalność po 17 stycznia, wtedy, gdy zostaną ponownie otwarte szkoły, przynajmniej dla dzieci z klas I-III. Dopiero kiedy ruszą szkoły, rodzice będą mogli wyjechać z dziećmi, ale rząd ma nadzieję, że mało kto się na to zdecyduje. Presja na powrót dzieci do szkół jest ze strony rodziców silniejsza niż marzenia o wyjeździe.

Jak nieoficjalnie ustalił dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda, kluczowe jest tu zdrowie psychiczne. Pozbawione towarzystwa rówieśników, siedzące przez całe dnie przed komputerem dzieci stały się smutne i osowiałe. Psychologowie alarmują, że kondycja psychiczna uczniów jest fatalna. Powrót do szkół staje się niezwykle ważny, choćby w niepełnym wymiarze godzin.

Wśród obostrzeń, które na pewno ulegną przedłużeniu, wymienia się zamknięcie lokali gastronomicznych i klubów fitness. Jak wynika z rządowych ekspertyz, tam ryzyko zakażenia jest największe. Otwarte, oczywiście, pozostaną kościoły. Ciągle nie ma pewności, co z handlem, chociaż resort zdrowia ma ponoć rekomendować pełne otwarcie galerii handlowych.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: www.rmf24.pl, www.edziecko.pl, www.e-hotelarz.pl
Fotografie: Freepik (miniatura wpisu), Freepik, Twitter

Może Cię zainteresować