×

Płyn do ust niszczy koronawirusa! Odkrycie naukowców daje nową nadzieję

Płyn do ust niszczy koronawirusa. Do takiego wniosku doszli niemieccy naukowcy, badający ogólnodostępne płyny do płukania jamy ustnej. Być może dzięki temu odkryciu uda się uniknąć kontrowersyjnych szczepień, do których społeczeństwa są wrogo nastawione.

Szczepionki nie będą konieczne?

Do tej pory w kontekście zakończenia epidemii koronawirusa zawsze mówiło się o konieczności szczepień. Na całym świecie trwał wyścig pomiędzy wielkimi koncernami farmaceutycznymi, które za wszelką cenę chciały jako pierwsze wyprodukować szczepionkę przeciwko COVID-19.

Ich zapał był tak wielki, że część producentów nie przykładała nawet wagi do rzetelnego przeprowadzenia wszystkich faz testów, lecz dążyła do jak najszybszego ogłoszenia stworzenia skutecznego preparatu. W chwili obecnej istnieją już aż cztery szczepionki przeciwko COVID-19. I choć rządzący na całym świecie starają się przekonać obywateli do szczepień, to wciąż spora część osób jest sceptycznie nastawiona do podawania nie w pełni przebadanych specyfików, które mogą powodować wiele powikłań.

Na szczęście okazuje się, że prawdopodobnie będziemy w stanie obyć się bez szczepionki. Niemieccy naukowcy przebadali działanie przeciwwirusowe ogólnodostępnych płynów do płukania jamy ustnej. Wyniki ich badań są zaskakujące i wskazują na to, że preparaty zawierające w składzie oktenidynę oraz fenoksyetanol są w stanie w ciągu zaledwie 15 sekund zniszczyć nawet 99,99 procent koronawirusa.

Płyn do ust niszczy koronawirusa

Grupa badawcza składająca się z wirusologów i stomatologów pod koniec maja opublikowała artykuł w „Oxford Academic Journal Function”, w którym stwierdziła, że częste stosowanie płynów do płukania ust jest bardzo istotne w czasie epidemii. Specjaliści utrzymywali, że dezynfekcja jamy ustnej to podobnie jak dezynfekcja rąk skuteczny sposób ograniczania ryzyka transmisji koronawirusa.

Teraz ich słowa znalazły potwierdzenie w wynikach badań opublikowanych przez niemieckich naukowców. Badacze wzięli pod lupę 3 rodzaje preparatów: pierwszy zawierał 0,1 procentowe stężenie chlorheksydyny, drugi 0,2 procentowe stężenie chlorheksydyna, trzeci z kolei miał 0,1 procent oktenidyny i 2 procent fenoksyetanolu. Spośród tych trzech specyfików najskuteczniejszy okazał się ten ostatni.

Zarówno roztwór 80-procentowy, jak i 20-procentowy, był w stanie zwalczyć aż 99 procent cząstek wirusa SARS-CoV-2 w przeciągu 15 sekund do 10 minut. Pozostałe preparaty również radziły sobie z koronawirusem, ale w mniejszym zakresie, a ich czas rozpoczęcia działania oscylował pomiędzy 5 a 10 minut.

Pomoc w walce z epidemią

Mikrobiolog, dr Tim Sandle potwierdził, że antyseptyczne właściwości oktynidyny są znane i wykorzystywane już od wielu lat. Są skuteczne m.in. jako środek do leczenia ran oraz pielęgnacji skóry u pacjentów przebywających w szpitalach. W jego opinii dezynfekcja jamy ustnej powinna stać się powszechna m.in. w szpitalach.

Płukanie jamy ustnej preparatami o wskazanym składzie można zastosować jako dodatkowe zabezpieczenie przed transmisją koronawirusa m.in. w szpitalach.

Takie działanie może zmniejszać ryzyko zarażenia innych, szczególnie u osób przechodzących COVID-19 w sposób bezobjawowy. W Polsce dostępnych jest wiele preparatów zawierających oktenidynę oraz fenoksyetanol. Należą do nich m.in. Octenisept, Maxiseptic, Oktaseptal lub Linoseptic. Większość ma postać płynów do odkażania ran i kosztuje od około 7 do 30 zł. Oktenidyna znajduje się także m.in. w płynie do płukania jamy ustnej Octenident oraz w żelu do higieny jamy ustnej Neocide Gel.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować