Stalowa Wola. Pijani rodzice opiekowali się 4-miesięczną córką
Pijani rodzice w Stalowej Woli mieli pod opieką maleńkie dziecko. Sprawa wyszła na jaw, kiedy sąsiedzi wezwali policję do awantury domowej.
Pijani rodzice w Stalowej Woli
O pijanych rodzicach opiekującymi się dziećmi słyszy się niestety coraz częściej. Do tego zazwyczaj dochodzi głośna awantura, płacz, a niektóre przypadki kończą się tragedią. Akurat tu policja zdążyła na czas interweniować, nim doszło do czegoś poważniejszego.
Jak podaje TVN24, do zdarzenia doszło w sobotę 21 sierpnia w Stalowej Woli na Podkarpaciu. Dyżurny policji wieczorem otrzymał zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań przy ul. Okulickiego. Zaniepokojeni sąsiedzi zgłosili, że z okna mieszkania miały być wyrzucane różne przedmioty. Słychać było też krzyki.
Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. W mieszkaniu zastano 34-latka, jego 33-letnią partnerkę i 4-miesięczne dziecko. Od rodziców dziecka wyczuwalny był alkohol, a ich zachowanie wskazywało, że mogą być pijani.
– poinformowali mundurowi.
Dorosłych przebadano alkomatem. Urządzenie wykazało, że kobieta ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a jej partner ponad 3 promile.
Grozi im więzienie
Na tym jednak nie zakończyła się interwencja policjantów. Od momentu, w którym mundurowi zapukali do drzwi, pijani rodzice swoim zachowaniem mieli utrudniać funkcjonariuszom przeprowadzenie czynności. Dodatkowo oboje znieważyli policjantów. Za te czyny grozi odpowiedzialność karna.
Jak zaznaczyła policja, sprawa opieki przez nietrzeźwych rodziców zostanie przekazana do sądu rodzinnego, który podejmie dalsze decyzje. Ich 4-miesięczna córeczka trafiła pod opiekę krewnych.
Jeżeli okaże się, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem, stworzyli realne zagrożenie dla życia lub zdrowia dziecka, może im grozić kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Dodatkowo za znieważenie funkcjonariusza grozi im do 2 lat więzienia.
