×

Pojechali na wakacje z trójką dzieci i urządzili libację. Musiała interweniować policja

Mogłoby się wydawać, że człowiek, kiedy decyduje się na potomstwo, staje się bardziej odpowiedzialny. Niestety, jak pokazuje wiele przypadków, nie zawsze tak jest. Przedwczoraj po raz kolejny się to potwierdziło. Rodzice z dziećmi pojechali do Sarbinowa. Na miejscu urządzili sobie libację alkoholową. Ostatecznie musiała interweniować policja, a ich dzieci trafiły do pieczy zastępczej. Jak można być tak skrajnie nieodpowiedzialnym?

Libacja alkoholowa i opieka nad dziećmi

Do opisywanych wydarzeń doszło wtorkowym wieczorem w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Sarbinowie, w województwie zachodniopomorskim. To właśnie tam na wakacjach przebywała 5-osobowa rodzina. Rodzice mieli pod swoją opieką troje dzieci w wieku 3, 12 oraz 14 lat. Niestety, zamiast ich pilnować, urządzili sobie libację alkoholową.

Około godziny 23:00 na komisariat w Koszalinie zadzwonili zaniepokojeni wczasowicze, którzy postanowili poinformować policję o zaistniałej sytuacji. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Gdy przybyli pod wskazany adres, zastali kobietę oraz mężczyznę pod wpływam alkoholu. Kiedy poprosili o możliwość przebadania ich alkomatem, rodzice początkowo nie wyrazili zgody. Gdy ostatecznie funkcjonariusze to na nich wymusili, okazało się, że mama ma prawie 2 promile, a tata ponad dwa.

Agresywny ojciec

Po kilku chwilach mężczyzna stał się bardzo agresywny. Został więc zatrzymany przez policję do czasu wytrzeźwienia. Funkcjonariusze natychmiast zawiadomili również Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Nieletni trafili do pieczy zastępczej, gdzie wciąż przebywają.

W sprawie tych zdarzeń wszczęto śledztwo. Policjanci wyjaśniają właśnie jego okoliczności, przesłuchują świadków i zbierają materiał dowodowy, aby móc przekazać go prokuraturze. O wszystkim ma zostać powiadomiony także Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich.

Dzieci zapamiętają to do końca życia…

Mirosława Zielonym, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Koszalinie, w rozmowie z Polskim Radiem Koszalin tak skomentowała następującą sytuację:

Dla każdego dziecka, które jest świadkiem sytuacji, w której rodzice są przesłuchiwani przez policję, zabierani do izby wytrzeźwień, że one same muszą jechać z kimś w nieznane, to wielka trauma. Dzieci zapamiętają taką sytuację do końca życia

Reagujmy!

Być może dzięki szybkiej reakcji otoczenia, nikomu nie stało się nic złego. Dlatego pamiętajmy – jeśli widzimy podobne sytuacje – reagujmy. To skrajnie nieodpowiedzialne, aby wszystkie osoby dorosłe, pod opieką których znajdują się dzieci, spożywały alkohol i to w takich ilościach!

Może Cię zainteresować