Pijana matka wiozła czwórkę swoich dzieci, gdy doszło do kolizji. Uciekła z miejsca wypadku

W miejscowości Stronie pod Limanową (woj. małopolskie) doszło do kolizji, w której udział brała 40-latka. Niepokojący jest fakt, że kobieta była nietrzeźwa, a w samochodzie jechała z czwórką małych dzieci. Gdy doszło do incydentu, uciekła z miejsca zdarzenia, pozostawiając dzieci samotnie. Chwilę później w tym miejscu pojawił się jej mąż i ojciec porzuconych maluchów, który także był pod wpływem alkoholu.

40-letnia matka ze swoimi dzieci zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w młodą kobietę na motocyklu

Gdy kobieta, będąca pod wpływem alkoholu, zorientowała się do czego doprowadziła, od razu uciekła z miejsca wypadku. Na szczęście motocyklistce nic poważnego się nie stało i od razu wezwała policję. Sprawczyni kolizji po jakimś czasie wróciła jednak na miejsce wypadku.

40-latka miała w organizmie 2,25 promila alkoholu i pod opieką czwórkę swoich dzieci: 9-letnie, 7-letnie, 2-letnie i ośmiomiesięczne

W momencie, gdy matka odjechała, nagle pojawił się ojciec, który także był pijany. Alkomat pokazał w jego krwi 2 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Kobieta stanie przed sądem i odpowie nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu, ale przede wszystkim za narażenie zdrowia dzieci na niebezpieczeństwo. W jej krwi znajdowało się 2,25 promila.

Czy nie zdawała sobie sprawy, do czego mogłaby doprowadzić?

*Zdjęcia mają charakter poglądowy