×

Pies zagryzł dziecko w Wigilię. Babcia z gołymi rękami rzuciła się na zwierzę

Pies zagryzł dziecko w Wigilię. Mały chłopiec nie miał najmniejszych szans w starciu z rozwścieczonym zwierzęciem. Pomimo prób ratowania dziecka przez babcię, nie udało się ocalić jego życia. Ojciec 5-latka, który wychowywał go samotnie, pogrążył się w rozpaczy.

Nieszczęście w Święta

Święta Bożego Narodzenia to dla chrześcijan najpiękniejszy czas w roku. Kolorowe światełka, choinki, szopki i spotkania w gronie rodzinnym wprawiają wszystkich we wspaniałą atmosferę. Niestety nawet w tym magicznym czasie dochodzi do strasznych zdarzeń, których każdy wolałby uniknąć.

24 grudnia, w Wigilię Bożego Narodzenia w Australii doszło do makabrycznych scen. Zaledwie 5-letni Emmanuel padł ofiarą rozwścieczonego psa. Podczas zabawy na podwórku przed domem w Varsity Lakes na Złotym Wybrzeżu w Australii zwierzę niespodziewanie zaatakowało dziecko. Babcia Emmanuela szybko zorientowała się, że dzieje się coś złego. Pobiegła w kierunku dziecka, aby udzielić mu pomocy. Heroicznie walczyła z psem, próbując ocalić ukochanego wnuka. Niestety brak przygotowania do starcia z czworonogiem spowodował, że sama również została dotkliwie pogryziona.

Widząc co dzieje się za miedzą, sąsiad rodziny bez wahania przeskoczył przez płot i ruszył na pomoc chłopcu. Niestety pomimo szczerych chęci, na ratunek było już za późno. Emmanuel od razu trafił do Szpitala Uniwersyteckiego na Złotym Wybrzeżu. Lekarze bez zwłoki przystąpili do operacji, ale dziecko zmarło na stole operacyjnym kilka godzin przed Bożym Narodzeniem.

Jak podał rzecznik pogotowia ratunkowego w Queensland, Emmanuel doznał rozległych obrażeń w obrębie pleców i klatki piersiowej. Ostatecznie zmarł na skutek zatrzymania akcji serca. Jego babcię pies pogryzł po rękach i ramionach. Szczęśliwie kobieta przeżyła ten atak i wkrótce prawdopodobnie odzyska pełnię zdrowia. Funkcjonariusze Rady Miejskiej Gold Coast ds. kontroli zwierząt usunęli z posesji dwa psy. Jednym z nich był czworonóg rasy mieszanej, który najprawdopodobniej zagryzł chłopca. Pies był krzyżówką bulteriera angielskiego i buldoga amerykańskiego.

Pies zagryzł dziecko w Wigilię

Oba psy trafiły do weterynarza. W tym czasie funkcjonariusze policji prowadzą dochodzenie w celu ustalenia szczegółowych okoliczności incydentu. Wkrótce rada miejska i koroner również rozpoczną własne śledztwo. Craig Kavanagh, który jest przyjacielem rodziny zmarłego Emmanuela, założył zbiórkę na portalu GoFundMe, której celem jest zgromadzenie środków na pogrzeb 5-latka, jak również opłacenie potrzeb pogrążonego w żałobie ojca. Na stronie możemy przeczytać:

Angus jest samotnym ojcem, który był bardzo oddany zapewnieniu wszystkiego co najlepsze dla swojego malucha. Manny był całym światem Angusa. Jego miłość do syna była niezmierzona.

Autor zbiórki wyjaśnia, dlaczego zdecydował się rozpocząć zbiórkę pieniędzy.

Staramy się zebrać fundusze, aby pomóc Angusowi w tym tragicznie trudnym czasie. Manny był skarbem, a to, co się wydarzyło, pozostawiło wiele osób w szoku i smutku.

Cel 10 tys. dolarów australijskich został już dawno osiągnięty, ale ludzie wciąż wpłacają kolejne sumy.

Fundusze zostaną przeznaczone na pogrzeb Manny’ego. Chcielibyśmy również dać Angusowi możliwość odpowiedniego opłakiwania syna i chcielibyśmy w tym czasie pokryć koszty utrzymania.

Fotografie: GoFundMe (miniatura wpisu), GoFundMe, Google Maps

Może Cię zainteresować