×

Bezdomny leżał przed budynkiem schroniska. Nie bez powodu wybrał właśnie to miejsce

Ten piątkowy poranek z pewnością zapamięta na długo. Kiedy jeden z pracowników schroniska szedł do pracy, tuż przed budynkiem zauważył leżącego na chodniku, młodego, bezdomnego mężczyznę. Dopiero później okazało się, że miejsce, które wybrał na odpoczynek miało dla niego szczególne znaczenie.

Zrozpaczony mężczyzna stracił swojego najlepszego przyjaciela – psa imieniem Tata.

Wybudziły go szumy dochodzące ze schroniska. Kiedy się ocknął, powiedział, że jego pies odszedł – wyznaje Karen Hirsch, rzeczniczka schroniska.

Tracy Hunton Thompson

Tracy Hunton Thompson

Bezdomny zabrał więc swoje wszystkie pieniądze, które udało mu się zgromadzić, aby opłacić przejazd autobusem do schroniska. Wierzył, że być może tam uda mu się znaleźć swojego czworonożnego przyjaciela. Na miejscu okazało się, że zagubiony pies trafił do placówki około 2 tygodnie temu, ale ostatecznie został przetransportowany do innego schroniska.

Mężczyzna nie miał niestety pieniędzy na kolejną podróż. Opłacili mu ją więc pracownicy.

Kiedy dotarł na miejsce, natychmiast poznał swojego psa. Zwierzak był przeszczęśliwy. Szybko stało się jasne, że choć jego właściciel nie miał dla niego materialnych rzeczy, oboje darzyli się szczerą i prawdziwą miłością.

Opublikowany przez Tracy Hunton Thompson Piątek, 18 sierpnia 2017

Widziałem prawdziwą radość na jego twarzy, kiedy zobaczył swojego zwierzaka. Ich szczęście było nie do opisania. Miłość to miłość, niezależnie od tego, skąd pochodzi… Ten pies jest dla niego wszystkim i nie wyobraża sobie życia bez niego – powiedział jeden z pracowników.

Pracownicy schroniska przymknęli oko na opłatę, którą należy uiścić za odebranie zwierzaka. Zapewnili również swoją pomoc, gdy tylko ta dwójka będzie jej potrzebować. 

Niektórzy ludzie nie rozumieją tego, że oddajemy zwierzaki bezdomnym. Prawda jest jednak zupełnie inna, niż im się wydaje! Takie osoby potrafią dbać bardziej o swoje czworonogi, niż niejedna rodzina, która ma dach nad głową… Jeśli więc widzisz bezdomnego ze zwierzakiem i nie chcesz dawać mu pieniędzy, podziel się karmą dla psa, a nawet zwykłą butelką wody. Czasami wystarczy naprawdę niewiele, aby uczynić czyjś dzień lepszym.

Może Cię zainteresować