Jest pierwszy zwiastun filmu o Zenonie Martyniuku. A internauci aż kipią ze złości!
Jest pierwszy zwiastun filmu pt. „Zenek”, opowiadającego o królu disco polo – Zenonie Martyniuku. Historia o chłopaku z małej podlaskiej wsi, który spełnia wielkie marzenia została wyprodukowana przez TVP. Film trafi do kin dopiero w Walentynki, ale internauci już nie zostawili na nim suchej nitki…
Pokażą prawdę
Można go kochać i można nienawidzić. A to oznacza, że wzbudza emocje, jest barwny i niezwykle popularny. Nawet jeśli nie wszyscy go lubią, to prawie wszyscy znają.
Trudno Zenkowi Martyniukowi odmówić tego, że jest symbolem muzyki disco polo i żywym odzwierciedleniem jej fenomenu w naszym kraju.
Inspiracją do filmu „Zenek” jest biografia Zenona Martyniuka. Scenariusz jest prosty i z założenia przypomina trochę amerykańskie produkcje, w których bohater przechodzi drogę od pucybuta do milionera. Film ma pokazać drogę do ogromnego sukcesu, jaki odniósł wokalista zespołu Akcent.
Chłopak z podlaskiej wsi marzy o tym, żeby dawać ludziom radość poprzez śpiew i muzykę. Do celu dąży z godnym podziwu uporem i nie boi się ciężkiej pracy. W rolę dorosłego Zenka, wciela się aktor Krzysztof Czeczot.
Marzenia się spełniają
Marzenia Zenka Martyniuka spełniły się na pewno. Już nastoletni Zenek był zakochany w muzyce disco. W swojej rodzinie miał zawodowego muzyka. Był nim wujek, który wspierał chłopaka w realizacji marzeń.
To dzięki niemu, młody Martyniuk debiutował przed publicznością. Niewielu wie, że na muzykę disco polo, którą tworzy Zenek, duży wpływ miało romskie środowisko, w którym piosenkarz się obracał.
Jak przyznaje Zenek, gdy zaczynał karierę, nie miał wykształcenia muzycznego i nie znał nut. Choć wielu może to oburzać, jego przykład udowadnia, że nawet to, co wydaje się nierealne, może się spełnić.
Jest pierwszy zwiastun filmu „Zenek”
Historia kariery z miłością w tle – tak można podsumować zwiastun do filmu, który już wkrótce wejdzie na ekrany kin. Czy spodoba się widzom?
Większość komentarzy pod zwiastunem jest bardzo krytyczna. Ludzi szczególnie oburza fakt, że film został sfinansowany z publicznych pieniędzy.
W komentarzach czytamy m.in.:
Mam rozumieć że jeśli to powstało za nasze pieniądze to wstęp jest darmowy bo już wcześniej wyłożyłem na ten gniot
Kurski promuje rynsztok za nasze pieniądze…. wstyd!
paździerz za publiczne pieniądze… zamiast kultury wysokiej i ambitnej tv publicznej mamy propagandową szmirę, która jako produkt uboczny wysr… takie gnioty.
Po komentarzach w serwisie YouTube widać, że internauci nie zostawili na zwiastunie suchej nitki. Zresztą, oceńcie sami pierwszy zwiastun filmu „Zenek”:
