×

Pierwsza szkoła odwołuje zajęcia! „Wolimy uprzedzić fakty”

O obawach, związanych z nadchodzącym sezonem grzewczym, media informują od kilku dni. Tymczasem okazuje się, że pierwsza szkoła odwołuje zajęcia, szykując się na kryzys energetyczny. „Wolimy uprzedzić fakty” — przekazał w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” rzecznik uczelni.

Pierwsza szkoła odwołuje zajęcia

Pandemia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, pojawiły się natomiast nowe problemy, tym razem związane z kryzysem energetycznym. Szkoły i uczelnie zastanawiają się, czy udźwigną drastycznie rosnące koszty ogrzewania i prądu. Niektórzy już przygotowują się na czarny scenariusz.

W styczniu zajęcia nie odbędą się w Szkole Filmowej w Łodzi. Studenci będą mieli wolne, ale za to przedłużony zostanie semestr letni. To decyzja, która ma na celu ograniczenie wydatków za ogrzewanie i prąd.

Wolimy uprzedzić fakty i się przygotować. Każda uczelnia ma inną specyfikę. U nas studenci od pierwszego roku realizują swoje filmy. Dużo jest zajęć praktycznych. Nie chodzi o to, żeby zajęcia odbyły się zdalnie, a w normalnym trybie. Sygnały, które otrzymaliśmy z dziekanatów, wskazują na to, że zarządzenie zostało przyjęte ze zrozumieniem, ponieważ jest to decyzja zdroworozsądkowa

– przekazał w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Krzysztof Brzezowski, rzecznik uczelni.

Postanowiliśmy tę decyzję podjąć odpowiednio wcześniej, a nie doraźnie w sytuacji kryzysu w okresie zimowym. To wszystko przed nami, ale wolimy się zabezpieczyć

– podkreślił rzecznik.

To rozwiązanie ma pomóc zaoszczędzić nawet kilkaset tysięcy złotych, nie tylko w związku z wysokim rachunkami, ale i wydatkami związanymi z produkcją filmów szkolnych czy też obsługą planów zdjęciowych itd.

Jak wskazują prognozy dokonane na podstawie przetargu Łódzkiej Grupy Zakupowej, rachunki za prąd Szkoły Filmowej wzrosną dziesięciokrotnie w porównaniu do 2021 r.

To pierwsza szkoła, która podjęła tak odważną decyzję. Ale czy ostatnia…?

Nauka zdalna od 20 grudnia?

Jak informowaliśmy wczoraj, coraz więcej mówi się na temat ewentualnej nauki zdalnej od 20 grudnia. To okres przedświąteczny, dodatkowo synoptycy przewidują, że tego roku możemy mieć do czynienia z wyjątkowo mroźną zimą.

Ministerstwo Edukacji i Nauki już w sierpniu opublikowało projekt ustawy, która umożliwiałaby naukę zdalną z kilku ważnych powodów. Jednym z nich jest nieodpowiednia temperatura zewnętrzna lub w salach lekcyjnych zagrażająca zdrowiu uczniów.

Przypomnijmy: zgodnie z obecnymi przepisami, dyrektor może zawiesić zajęcia w szkole, jeżeli temperatura w pomieszczeniach nie przekracza 18 st. C. W takim przypadku zajęcia mają zostać odrobione w inny dzień.

Fotografie: