×

Pierwsza ofiara zarządzenia na Filipinach. Zastrzelono mężczyznę bez maseczki

Pierwsza ofiara zarządzenia na Filipinach z użyciem najbardziej radykalnych metod. Według doniesień medialnych, mężczyzna nie chciał założyć maseczki.

Radykalny prezydent Filipin

Dwa dni temu prezydent Filipin, Rodrigo Duerte wydał rozporządzenie, aby funkcjonariusze używali broni w przypadku zagrożenia zdrowia bądź życia, czyli m.in. jeśli wystąpi ryzyko zakażenia ich koronawirusem. Powiedział wprost, by strzelać do osób łamiących kwarantannę i niestosujących się do poleceń służb.

Wojsko patroluje miasta i nakazuje ludności cywilnej ubieranie masek pod przymusem. Żołnierze oraz policjanci mają szersze kompetencje do używania broni, a Duerte dał się poznać jako polityk, który radykalnie rozwiązuje problemy.

Od czasów swojej elekcji w 2016 roku prowadzi on wojnę z handlarzami narkotyków oraz wystawił nagrodę za każdego zabitego narkomana oraz dilera. Wielu z nich poniosło śmierć zarówno z rąk żołnierzy, jak i również miejscowej ludności. Pomimo radykalnych poglądów jest uznawany przez Filipińczyków za bohatera ludu.

Pierwsza ofiara zarządzenia na Filipinach

Według najnowszym doniesień najnowsze rozporządzenie jest brutalnie egzekwowane. Zagraniczne media podały, że 63-letniego mężczyznę zastrzelono, bo odmówił założenia maseczki ochronnej.

Jednakże media filipińskie oraz lokalny raport policyjny wskazują na nieco inny przebieg zdarzenia. Funkcjonariusze najpierw rozkazali, by mężczyzna ubrał maskę, ale ten zamiast spełnić polecenie, zaczął się awanturować. Następnie pijany senior z wulgaryzmami na ustach rzucił się z kosą na policjantów, a ci w samoobronie oddali śmiertelne strzały. 

Zdarzenie miało miejsce w Nasipit w południowych Filipinach i jak czytamy w raporcie:

Podejrzany został ostrzeżony przez wiejskiego pracownika służby zdrowia za nienoszenie maski na twarzy. Ale podejrzany rozgniewał się, wydając prowokujące słowa i ostatecznie zaatakował kosą.

Dodatkowo policja aresztowała 20 protestujących przeciwko rozporządzeniu po tym, jak odmówili powrotu do swoich domów.

Organizacje broniące praw człowieka sprzeciwiają się rozporządzeniu

Odpowiadając na nowe rozporządzenie prezydenta Duerte, organizacja Amnesty International w czwartek nazwała stwierdzenie „głęboko niepokojącym” i ostrzegła:

Śmiertelna, niekontrolowana siła nigdy nie powinna być używana w nagłych wypadkach, takich jak pandemia COVID-19.

Prezydent Filipin jednak nie uznaje kompromisu, podobnie jak nakazów od organizacji broniących praw człowieka. Gdy w 2018 roku zapowiedziały one wysłanie urzędników w celu badania śmierci osób w wyniku wojen z kartelami narkotykowymi, nakazał żołnierzom nakarmić nimi… krokodyle.

Według portalu Asian One zwrócił się do żołnierzy następującymi słowami:

Zostawcie to mnie. Mają zamiar przyjechać tutaj. Czy mamy tutaj krokodyle, te, które naprawdę jedzą ludzi? Rzucić tam tych skur****ów.

Obecnie na Filipinach zdiagnozowano 3246 przypadków koronawirusa (152 w ciągu ostatniej doby), a w wyniku choroby COVID-19 zmarło 152 osób.

Źródła: www.o2.pl, www.dw.com, www.neweurope.eu, news.abs-cbn.com, www.asiaone.com, www.worldometers.info
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować