Meghan miała na palcu pierścionek Diany. To nie jedyna rzecz upamiętniająca mamę Harry’ego
Emocje ciągle nie opadają! Ślub w rodzinie królewskiej cały czas na językach i rozkładane są jego elementy na czynniki pierwsze. Pod lupę brana jest w szczególności Meghan. Media nie tylko skupiają się na jej sukience, ale i na dodatkach.
Gdy w końcu para powiedziała sobie sakramentalne „tak”, przyszedł czas na przyjęcie weselne dla dwustu gości w Frogmore House. Czujne oko fotoreporterów od razu zwróciło uwagę na pewien szczegół u księżnej Sussex.
Wzruszający gest
Na palcu Meghan można było dostrzec przepiękny pierścień, który od razu skojarzono z księżną Dianą. Tym samym w piękny sposób oddała hołd księżnej Dianie, która tak bardzo kochała swoich synów.
Przepiękną i bardzo elegancką kreację dopełniał pierścionek należący do mamy Harry’ego. Mogła go nosić dzięki temu, co księżna Diana niegdyś napisała. W jej „liście życzeń” obiecała swoim synom biżuterię z intencją dzielenia się nią z przyszłymi żonami.
Chciałabym przekazać całą moją biżuterię w posiadanie moich synów, aby ich żony mogły nosić ją, gdy tego zapragną. Pozostawiam dokładny podział biżuterii według własnego uznania
Niebieski pierścień księżnej Diany
Nie jest jasne, czy Harry ofiarował pierścionek swojej żonie, czy tylko księżna pożyczyła go, aby mieć coś niebieskiego i pożyczonego na uroczystości weselnej. Księżna Walii po raz pierwszy pierścionek miała na sobie w 1996 roku podczas podróży do Australii.
To nie jest pierwszy raz, gdy Meghan ma coś po zmarłej mamie Harry’ego. Jej pierścionek zaręczynowy ma w sobie dwa diamenty z prywatnej kolekcji zmarłej teściowej. Jej mąż sam zaprojektował biżuterię.
To nie był jedyny gest
W czasie wyjątkowego ślubu było jeszcze wiele wzruszających momentów, oddających hołd księżnej Dianie. Jeden z nich znajdował się w bukiecie panny młodej. Meghan w swojej wiązance miała niezapominajki, które były ulubionymi kwiatami mamy Harry’ego. Książę dzień przed ślubem własnoręcznie zerwał je dla swojej ukochanej.
