Kiedy bawili się na swoim weselu, włamano się do ich domu. Stracili nie tylko weselne prezenty
Choć wydawać by się mogło, że wesele to najszczęśliwsza uroczystość w życiu każdej młodej pary, tym razem finał wyjątkowej nocy okazał się być bardzo przykry…
Zakochani pobrali się w minioną sobotę w kościele w Wojciechowie. Niestety, podczas oni dobrze się bawili na swoim przyjęciu, ktoś inny włamał się do ich domu i okradł ich ze wszystkich pieniędzy, które dostali w prezencie od zgromadzonych gości – szacuje się, że było to około 20 tysięcy złotych.
Pieniądze z wesela chcieliśmy przeznaczyć na rozbudowę i wykończenie mieszkania – mówi zrozpaczona panna młoda, Edyta
Poza pieniędzmi z wesela zostały skradzione też oszczędności rodziny, które były w domu. Złodzieje zabrali również biżuterię, m.in. pierścionek zaręczynowy z diamentem firmy Apart. W kopertach, które otrzymaliśmy były banknoty po 100 i 200 zł, ale też euro – po 100 i 50. Wiemy też, że wśród skradzionych pieniędzy był nowiutki banknot 500-złotowy
Około godz. 16.30 dojechaliśmy do lokalu w Wojciechowie, gdzie było przyjęcie weselne. Po jakimś czasie osoby z naszej rodziny pojechały do domu zawieźć pieniądze, które dostaliśmy w prezencie. Później nikt do domu już nie zaglądał. Wróciliśmy dopiero nad ranem, ok. godz. 4.30 – dodaje Edyta.
Kiedy domownicy wrócili z hucznej imprezy, zaniepokoiło ich zgaszone w salonie światło. Pamiętali, że gdy wychodzili, celowo zostawili je zapalone.
A kiedy wróciliśmy światło było zgaszone. Poza tym jedno okno było uchylone, a na pewno przed naszym wyjściem wszystkie okna zostały zamknięte… W środku było pełno porozrzucanych rzeczy. Leżały na podłodze – zaznacza Edyta
Ciężko nie zauważyć udekorowanego domu. Poza tym ślub pary niejednokrotnie był zapowiadany przez księdza. Tyle wystarczyło, żeby ktoś pokusił się na bezczelną kradzież ofiarowanych przez gości pieniędzy.
W całej tej przykrej sytuacji małżonkowie doszukali się jednego, małego pozytywu.
O kradzieży dowiedzieliśmy się dopiero nad ranem, na sam koniec przyjęcia. W trakcie wesela byłoby o wiele gorzej. A wesele było super. Wszyscy świetnie się bawili. W niedzielę na poprawinach nie było już się z czego cieszyć. Przykro, że w pierwszy dzień naszego małżeństwa dostaliśmy tak przykry prezent
Wszyscy, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat sprawcy lub samego włamania proszeni są o kontakt z policją. Miejmy nadzieję, że zostanie schwytany jak najszybciej. Młodej parze życzymy natomiast wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
*Zdjęcia mają charakter poglądowy