×

IMGW: Nad Polskę nadciągają niebezpieczne burze z gradobiciem!

Dzisiaj czeka nas bardzo niebezpieczna aura. Ostrzeżenie IMGW dotyczy burz, które prognozowane są w całym kraju. Do tego mogą wystąpić opadu gradu i deszczu.

Pogoda daje o sobie znać

Wszyscy mamy jeszcze w pamięci burze nad Polską, które przeszły zaledwie tydzień temu. Jako pierwszy z burzowym frontem zmierzył się Poznań. Miasto zostało całkowicie sparaliżowane i podtopione. Kolejne doniesienia napływały także z innych miast, m.in. z Krakowa. Tam także opady były bardzo duże i intensywne.

Z 22 czerwca można znaleźć wiele zdjęć i nagrań po przejściu burzy z ulewami:

Ostrzeżenie IMGW przed burzami i gradobiciem

A jak będzie dzisiaj 30 czerwca? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed kolejnymi opadami deszczu i gwałtownymi burzami. Do tego dochodzą jeszcze opady gradu i porywiste wiatry.

Synoptyk IMGW Anna Wożniak poinformowała, że burzowo ma być w całym kraju. Najsilniejszych burz możemy spodziewać się na południowym wschodzie oraz na północnym zachodzie. Wiatr w porywach ma wynosić do 70-80 km/h, a miejscami nawet do 90 km/h. Natomiast na południowym wschodzie zapowiedziano duży grad o średnicy 3 cm. Niewykluczone także, że w czasie jednej burzy spadnie ponad 30 mm deszczu.

Ma się także znacznie ochłodzić. Temperatura w większości kraju ma spaść do 20-25 st. C, a lokalnie na zachodzie nawet do 18-19 st. C. Gdzie jednak dalej będzie panował upał? Zdecydowanie na południowym wschodzie oraz krańcach wschodnich, gdzie temperatura może sięgnąć 31 st. C. Tam będzie nam duszno i gorąco. Jedynie w czasie opadów może zrobić się chłodniej.

Zmiany w warunkach biometeorologicznych

Osoby wrażliwe na zmiany ciśnienia mogą dziś poczuć się zdecydowanie gorzej. O ile w północno-wschodniej części kraju warunki biometeorologiczne będą korzystne lub obojętne, tak w reszcie kraju będzie tylko gorzej. W większości województwach wpływ warunków pogodowych będzie niekorzystny.

Źródła: www.rmf24.pl, wiadomosci.onet.pl, twitter.com
Fotografie: fot. Kerstin Joensson (zdj. ilustrujące) (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować