×

7 wzruszających zdjęć nieuleczalnie chorych ludzi, których ostatnie życzenia właśnie się spełniły

Choroba i śmierć ukochanej osoby to zawsze niewyobrażalny cios, z którym ciężko się pogodzić. Jak powiedzieć komuś bliskiemu, że jego czas dobiega końca i niedługo przyjdzie Wam się rozstać?

Jak samemu sobie to wszystko ułożyć w głowie?

Jak cieszyć się jeszcze resztką życia?

Na całym świecie istnieją organizacje, które pomagają przejść przez to wszystko chorym i ich rodzinom oraz spełniają ostatnie życzenia nieuleczalnie chorych pacjentów na łożu śmierci.

1. Marzeniem 54-letniego Mario było to, aby mógł przed śmiercią pożegnać się ze swoją ukochaną żyrafą.

Mężczyzna pracował w ZOO jako konserwator przez ponad 25 lat. Kochał wszystkie mieszkające tam zwierzęta, a szczególną więź łączyła go z żyrafą, której tak bardzo brakowało mu w szpitalu. Mario miał raka mózgu, który w okrutny sposób zadecydował o tym, że jego życie musi dobiec końca. Przed tym jednak chory chciał pożegnać się ze swoim przyjacielem z ZOO.

1

2. Ostatnie promienie słońca.

W 2006 roku Kees Veldboer, który pracuje jako kierowca karetki, przewoził śmiertelnie chorego pacjenta z jednego szpitala do drugiego. Podczas podróży mężczyzna zwierzył się, że chciałby ostatni raz zobaczyć Kanał Vlaardingen, usiąść w słońcu, poczuć wiatr we włosach i bryzę.

Wkrótce po tym wydarzeniu powstała fundacja z siedzibą w Holandii, która zajmuje się spełnianiem ostatnich życzeń śmiertelnie chorych ludzi.

The Ambulance Wish Foundation zatrudnia flotę ambulansów zbudowanych na zamówienie i wysoko wykwalifikowany personel medyczny na wypadek sytuacji awaryjnych. Zajmuje się transportem chorych do miejsc, które chcą odwiedzić. Fundacja liczy ponad 230 wolontariuszy i do tej pory udało jej się spełnić ponad 7 tysięcy życzeń…

2

3. Mężczyzna z tego zdjęcia chciał odwiedzić grób swojego najlepszego przyjaciela.

3

4. Randka z ukochanym w ulubionej lodziarni.

Ludzie starsi zazwyczaj nie mają ekstrawaganckich marzeń i chcą cieszyć się małymi rzeczami. Veldboer, w wywiadzie dla BBC, opisuje jedną kobietę, która nie była w domu przez sześć miesięcy. Gdy przywieziono ją do mieszkania, kobieta przez kilka godzin nic nie robiła. Możliwe, że odtwarzała historię tego miejsca…

4

5. Marzeniem innego pacjenta było zobaczenie po raz ostatni ulubionego obrazu Rembrandta.

5

6. Ten chory chciał spędzić popołudnie, oglądając delfiny.

Okazuje się, że najprostsze przyjemności życia są tymi najbardziej znaczącymi i należy o tym pamiętać, gdy jesteśmy zdrowi i mamy siłę na to, aby pielęgnować relację z rodziną, przyjaciółmi i … samym sobą.

6

7. Dla tej staruszki ważne było, aby wziąć udział w ślubie wnuczki. Udało się.

7

Nie odkładajmy na później marzeń i ludzi. Cokolwiek chcesz robić – rób to teraz. Ciesz się każdym dniem i wykorzystuj go do granic możliwości.

Może Cię zainteresować