×

Ostatnie SMS-y Anny Przybylskiej. Przyjaciel aktorki ujawnił ich treść mediom

Ostatnie SMS-y Anny Przybylskiej zostały ujawnione! Wiemy, o czym myślała przed śmiercią popularna aktorka. Reżyser serialu „Złotopolscy”, z którym przez wiele lat współpracowała wyznał, jak wyglądała ich relacja.

Wspomnienie Ani Przybylskiej

Kilka dni temu minęło 6 lat od śmierci Anny Przybylskiej. Z tej okazji w sieci pojawiło się wiele wzruszających wspomnień aktorki. Ogromne wrażenie na fanach zmarłej gwiazdy zrobiło wyjątkowe, niepublikowane dotąd zdjęcie Przybylskiej, które w mediach społecznościowych udostępniła jej siostra.

Teraz do grona wspominających dołączył również znany reżyser, Radosław Piwowarski, którego bez wątpienia można uznać za jednego z odkrywców talentu aktorki. Anna Przybylska zadebiutowała w 1997 roku właśnie w jego filmie pt: „Ciemna strona Wenus”. Po wielu latach, 72-letni filmowiec zdecydował się ujawnić treść ostatnich SMS-ów, które wysłała do niego umierająca Anna Przybylska. W rozmowie z Faktem powiedział:

Ilekroć widzę na mapie Gdynię, to wtedy zawsze myślę o Ani. Tak mi się ona przykleiła do tej Gdyni. Filmy robiliśmy w Warszawie, ale ją często odwoziłem na pociąg do Gdyni i odbierałem, jak przyjeżdżała do Warszawy. Ona była wtedy nieletnią dziewczynką. Dbaliśmy o Anię jak o własne dziecko.

Ostatnie SMS-y Anny Przybylskiej

Reżyser do dziś pamięta treść każdego z SMS-ów, które wysłała do niego Anna Przybylska. Wspomina, że aktorka była mu bardzo wdzięczna za wsparcie, które otrzymała na początku swojej kariery.

Wszystkie inne aktorki natychmiast zapominają, w życiu im się nie przypomni, że ktoś im pomógł, nauczył, pokierował, dał role, coś powiedział. A Anka zawsze mówiła, że wszystko mi zawdzięcza. Nawet w takich ostatnich SMS-ach, które sobie zachowałem.

Ostatnie chwile

Radosław Piwowarski wyreżyserował m.in. serial „Złotopolscy”, w którym Anna Przybylska wcieliła się w postać uwielbianej przez widzów Marylki. Reżyser wspomina, że nawet w trudnych chwilach aktorka nie zapomniała o nim.

Wysyłała je, gdy już była w szpitalu i było już bardzo źle, to pisała tak serdecznie do mnie. To było bardzo wzruszające. „Kochany reżyserze, nie damy się, wszystko Tobie zawdzięczam itd.”. Żadnego z nich nie skasowałem do dziś.

U aktorki w 2013 roku zdiagnozowano nowotwór trzustki. Pomimo operacji usunięcia guza, jej stan niespodziewanie się pogorszył i zmarła w wieku 36 lat, osieracając trójkę dzieci.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować