Ostatni prezent Piotra Woźniaka-Staraka dla żony. Kosztował… 16 mln złotych!
Agnieszka Woźniak-Starak i jej mąż, stanowili jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. Niestety, nie dane im było zbyt długo nacieszyć się swoim szczęściem. Ostatni prezent Piotra Woźniaka-Staraka dla żony był wyjątkowy i bardzo luksusowy. Tylko czy Agnieszka będzie chciała z niego korzystać?
Mieli świętować we Włoszech
27 sierpnia 2016 roku Piotr i Agnieszka powiedzieli sobie tak, stając się jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Ślub odbył się w bajkowej, niezwykle romantycznej scenerii. Włochy, Wenecja, piękna czerwona suknia i najbliżsi przyjaciele, towarzyszący młodej parze. Nikt wówczas nie mógł przypuszczać, że przewrotny los dopisze tej historii tak tragiczne zakończenie.
Piotr Woźniak-Starak zaginął 17 sierpnia 2019 roku w nocy z soboty na niedzielę na jeziorze Kisajno. Kilka dni później jego ciało odnaleźli płetwonurkowie.
Po tragicznej śmierci ukochanego i plotkach, jakie powstały po tym, jak okazało się, że milionerowi tej nocy towarzyszyła 27-letnia kelnerka, Agnieszka postanowiła zniknąć z życia publicznego na jakiś czas. Mimo to dziennikarka nie mogła przeżywać żałoby w spokoju, ponieważ w mediach regularnie pojawiały się doniesienia na temat nielegalnego pochówku Piotra Woźniaka-Staraka.
Ostatni prezent Piotra Woźniaka-Staraka
Z okazji drugiej rocznicy ślubu, Agnieszka zamieściła na Instagramie poruszający wpis:
Dwa lata, ciężkie jak cholera, mąż wariat, ledwo żyję, ale kocham go strasznie! Kochanie, nie zmieniłabym nawet sekundy, dziękuję, że jesteś. To był najpiękniejszy dzień w moim życiu.
Trzecią rocznicę ślubu para miała spędzić we Włoszech, gdzie rozpoczął się nowy rozdział ich życia.
Na tę okazję Piotr przygotował dla żony wyjątkowo kosztowny prezent. Dziennikarka TVN otrzymała od męża 160-metrowy apartament w samym centrum Nowego Jorku! Wartość nieruchomości to 16 milionów złotych.
Piotr od początku związku obdarowywał żonę cennymi prezentami. Jako jeden z najbogatszych Polaków nie musiał oszczędzać. Para szczególnie ceniła sobie wspólne wypady do Nowego Jorku, czyli miasta, w którym milioner się wychowywał.
Jednak nawet najdroższy podarunek nie jest w stanie zrekompensować młodej wdowie tak ogromnej straty.
