Oskarżenia Rosji wobec Polski. W liście znalazły się skandaliczne słowa
Są kolejne oskarżenia Rosji wobec Polski. Ukraińska armia przekazała w ręce szefa Straży Granicznej list, w którym Rosja oskarża nasz kraj i Litwę o „wprowadzenie do Ukrainy polsko-litewskiego kontyngentu”.
Oskarżenia Rosji wobec Polski
Rosyjska propaganda nie zna granic. Ukraińskie wojsko przekazało szefowi Straży Granicznej list, który ujrzał właśnie światło dzienne. Jego treść mówi o wkroczeniu do zachodniej Ukrainy polskich i litewskich wojsk.
❌Пропагандисти кремля вигадали історію про введення в Україну польсько-литовського контингенту
▪️Росія продовжує максимально спекулювати темою захоплення території України Польщею. Це перш за все, певно робиться, аби відволікти увагу населення своєї країни від незручних запитань pic.twitter.com/PO9QnPkl0h— Держприкордонслужба (@DPSU_ua) May 11, 2022
Kremlowscy propagandyści wymyślają opowieść o wprowadzeniu polsko-litewskiego kontyngentu na Ukrainę
– można przeczytać w liście.
Rosja nie ustaje w spekulacjach na temat okupacji Ukrainy przez Polskę. Ma to na celu przede wszystkim odwrócenie uwagi mieszkańców ich kraju od niezręcznych pytań
– skomentowała Straż Graniczna Ukrainy.
W liście pojawiły się także fałszywe doniesienia dotyczące sprzętu wojskowego.
⚠️ W sieci pojawiły się fałszywe informacje na temat wkroczenia kontyngentu polsko-litewskiego na teren ??.
? Oficjalne komunikaty ze strony Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Międzynarodowego Polsko-Litewskiego kontyngentu z Lublina stanowczo zaprzeczają takim doniesieniom. pic.twitter.com/4WAyiR4usW
— #WłączWeryfikację (@WeryfikacjaNASK) May 11, 2022
To niepierwszy raz, kiedy Rosja grozi Polsce i głosi fałszywe tezy
Rosyjska propaganda od miesięcy oczernia Polskę, grozi Polsce i insynuuje, że polski rząd ma roszczenia terytorialne wobec Ukrainy czy Białorusi. Rosjanie sugerują również, że Polacy wykorzystują Ukraińców jako tanią siłę roboczą, a Kijów to narzędzie w rękach Warszawy.
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn oznajmił, że wszystkie te motywy są wykorzystywane w celu skłócenia Polaków i Ukraińców. Póki co stosowane metody okazują się być jednak nieskuteczne, a propagandowe zagrywki Moskwy coraz bardziej żenujące.
Rosyjska telewizja straszy III wojną światową i atakami na europejskie miasta.