Łukasz, jeden z uczestników Big Brothera, zdradził swoją orientację. Wcześniej kłamał
Najnowsza edycja „Big Brothera” cieszy się ogromnym zainteresowaniem, a wszystko za sprawą różnorodności uczestników. W reality show nie brakuje stolarza, detektywa, youtuberki, dj-a czy psychologa, który nie bez powodu zwrócił uwagę widzów. Okazało się bowiem, że 26-letni Łukasz Darłak występował już w serialach paradokumentalnych TVN, co niekoniecznie spodobało się fanom programu. Więcej na ten temat tutaj. Na tym jednak nie koniec zawirowań wokół uczestnika.
Orientacja seksualna Łukasza
W ostatnim czasie jednym z wiodących wątków „Big Brothera” jest orientacja Łukasza, która dla wielu uczestników programu stała i wciąż stoi pod jednym wielkim znakiem zapytania. Podczas jednego z pierwszych dni w domu Wielkiego Brata kilku mieszkańców zapytało nawet 26-latka o to, czy jest heteroseksualny.
Nie jestem gejem. Epizod był biseksualny, ale nie sądzę, że z tego powodu powinienem mówić, że jestem gejem. Jest przecież bardzo dużo osób, które są homoseksualne, ale nie widać tego po nich – odpowiedział uczestnik
Prawda okazała się być zupełnie inna
Szybko okazało się, że Łukasz nie do końca był szczery ze swoimi kolegami i koleżankami, o czym już wkrótce mieliśmy się okazję przekonać. Prawdę wyjawił w pokoju Wielkiego Brata.
Nie chciałem odpowiadać na to pytanie, jeszcze jest za wcześnie, nie chcę się otwierać. Dlatego odpowiedziałem im, że jestem hetero, chociaż jestem bi ze skierowaniem na gej – powiedział Łukasz