Ogromna hala w ogniu. Zaangażowano aż 12 zastępów straży

    Do ogromnego pożaru doszło w Śmiłowie w województwie Wielkopolskim
    Do ogromnego pożaru doszło w Śmiłowie w województwie Wielkopolskim
    Źródło zdjęć: © Facebook | gostyn24.pl

    16.03.2024 12:30

    Zalogowani mogą więcej

    Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

    W województwie Wielkopolskim w miejscowości Śmiłowo doszło do dużego pożaru. Pochłonął on halę, w której przeprowadzano demontaż pojazdów. Na miejscu akcję gaśniczą realizuje 12 zespołów strażackich. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały trzy osoby, w tym osoba zarządzająca przedsiębiorstwem.

    Płomienie pochłonęły halę demontażu pojazdów w Śmiłowie w sobotni poranek 16 marca. Informację o zdarzeniu strażacy odebrali o 7:46, jak informuje kpt. Łukasz Hajduk z Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu. - Strażacy zastali rozwinięty pożar hali demontażu pojazdów o powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych - przekazał.

    Z ogniem walczy 13 zastępów straży pożarnej

    Obecnie na miejscu działa 12 drużyn strażackich, choć w szczytowym momencie było ich aż 13. Sytuację udało się w końcu opanować. - Około 9 pożar został zlokalizowany. W tej chwili trwają prace rozbiórkowe i dogaszanie tego budynku – ujawnia kpt. Hajduk. Dodał, że do zakończenia prac pojawi się ciężki sprzęt w formie ładowarek teleskopowych, ułatwiających rozbiórkę. Na miejscu obecny jest również zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.

    W pożarze w Wielkopolsce poszkodowane zostały trzy osoby

    Ogień spowodował obrażenia u trzech osób, w tym właścicielki zakładu, która zasłabła. - Trzy osoby poszkodowane zostały przekazane zespołowi ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce zdarzenia - mówi oficer prasowy. - Po zaopatrzeniu przez zespół medyczny poszkodowani zostali na miejscu zdarzenia, nie zostali przewiezieni do szpitala - dodaje kpt. Łukasz Hajduk.

    Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

    Pożar nie dotknął budynku mieszkalnego, znajdującego się na obszarze hali, ani też nie rozprzestrzenił się na pobliski las - jak zapewnia oficer. Na ten moment nie ma informacji o przyczynach wybuchu pożaru.

    Źródło artykułu:PAP
    Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
    Zobacz także