×

Odważne wyznanie Martyny Wojciechowskiej. „Przepłakałam wiele nocy…”

Odważne wyznanie Martyny Wojciechowskiej w „Wysokich Obcasach”. Znana podróżniczka zabrała głos w sprawie orzeczenia Trybunały Konstytucyjnego. Przy okazji zdradziła swój sekret i opowiedziała o dramacie, który przeżyła przed laty.

Odważne wyznanie Martyny Wojciechowskiej

Martyna Wojciechowska jest dzisiaj mamą 12-letniej Marysi, a także adoptowanej Kabuli. Wszyscy sądzili, że gwiazda TVN nie miała więcej dzieci. Dopiero teraz w felietonie dla „Wysokich Obcasów”, gwiazda stacji TVN zdobyła się na odważne wyznanie.

Wojciechowską, podobnie jak inne gwiazdy, sprowokowała do tego sytuacja związana z kontrowersyjnym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 22 października. Jak nietrudno się domyślić, gwiazda TVN opowiada się po stronie wolności wyboru.

By udowodnić, że wie, o czym mówi, Wojciechowska posłużyła się przykładem z własnego życia. Przyznała, że w przeszłości poroniła ciążę. Wspomina również niewyobrażalny strach przed badaniami, które musiała wykonać w związku podejrzeniem wady płodu.

Czy poroniłam kiedyś ciążę? Tak. Czy miałam badania prenatalne? Tak, nawet te zaawansowane, bo podstawowe, przesiewowe okazały się niewystarczające. Czy przepłakałam wiele nocy, zastanawiając się, co zrobię, jeśli okaże się, że płód jest uszkodzony? Tak. Ale wtedy miałam wybór. Miałam przede wszystkim dostęp do badań, których lekarze teraz być może nie będą chcieli przeprowadzać w obawie przed konsekwencjami. Dlatego jestem za tym podstawowym wyborem (…) Uważasz, że aborcja jest zła niezależnie od okoliczności? Rozumiem. To jej nie rób. Ale nie każ cierpieć innym w imię twoich zasad

– pisze podróżniczka.

Poruszanie tak intymnych tematów to rzadkość ze strony Martyny Wojciechowskiej.

Wojciechowska staje po stronie protestujących kobiet

Gwiazda TVN jasno opowiedziała się po stronie kobiet, które poczuły się oburzone wyrokiem TK. Wyjaśniła też, dlaczego według niej ten wyrok jest skandaliczny.

Każda kobieta, która słyszy diagnozę, że nosi pod sercem zdeformowany płód, często bez szans na przeżycie, powinna mieć wybór (…). Decyzja o przerwaniu takiej ciąży nie jest kaprysem czy chwilową słabością, jak chcieliby to przedstawić niektórzy. To dramatyczny wybór matek, do którego każda z nas powinna mieć prawo w obrębie swojego sumienia

– napisała w felietonie Wojciechowska.

Przypomnijmy: wcześniej na podobne wyznanie zdobyła się aktorka znana głównie z serialu „M jak Miłość”. Joanna Koroniewska przyznała, że w ciąży była osiem razy. W sześciu przypadkach skończyło się poronieniem. „Cierpienie tak wielkie, że tylko Rodzic będący w takiej sytuacji może to zrozumieć” – wyznała aktorka.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować