Ochrona przed kleszczami. Czy ciastko cynamonowe to game changer?

Musimy być świadomi, że kleszcze są nosicielami wielu chorób niebezpiecznych zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Szczególnie w okolicach marca i kwietnia zauważalny jest wzrost ich aktywności. Mimo to wiele osób lekceważy te zagrożenia i nie podejmuje odpowiednich środków ostrożności. Warto zaznaczyć, że nawet pojedyncze ugryzienie kleszcza może narażać nas na takie choroby, jak na przykład bolerioza. Jak zatem zabezpieczyć się przed tymi pasożytami? Okazuje się, że wystarczy spożyć nieco... aromatycznych przypraw!

Na rynku dostępnych jest mnóstwo środków odstraszających takich jak spraye, maści czy inne akcesoria, które mają na celu ochronę przed kleszczami. Niektóre z nich faktycznie działają, jednak inne to niestety tylko marnowanie pieniędzy. Przed wyprawą do lasu bądź miejsca o bujnej roślinności, kluczowe jest odpowiednie zabezpieczenie. Konieczne jest ubranie się w odzież zakrywającą ramiona i nogi oraz zastosowanie sprayu odstraszającego kleszcze.

Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo

Interesujące jest to, że kleszcze nie cierpią zapachu cynamonu. Dlatego też warto przed wyjściem na spacer zjeść przekąskę z cynamonem. Świetnym pomysłem jest także użycie perfum o zapachu cynamonu. Najlepiej jednak zabrać ze sobą około dwóch łyżeczek cynamonu zapakowanego do małego woreczka, który można umieścić w kieszeni kurtki czy spodni.

Warto wiedzieć, że dorosłe okazy kleszczy pospolite wykazują długość od 2,5 do 4 mm i atakują zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Ich ugryzienie może prowadzić do rozwoju różnorodnych chorób. Jedną z najpoważniejszych jest kleszczowe zapalenie mózgu, przy czym eksperci podają, że od 10 do 15 procent kleszczy może być zarażonych wirusami powodującymi tę chorobę. Równie groźna jest borelioza, manifestująca się przede wszystkim zmianami skórnymi, a w późniejszym stadium mogą pojawić się dodatkowo zapalenia mięśni i stawów czy nawet paraliż nerwów.

Każde ugryzienie kleszcza wymaga naszej uwagi. Należy jak najszybciej usunąć owada z ciała i dla świętego spokoju skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu, który podejmie decyzję o ewentualnych dalszych badaniach.