×

Obniżone taryfy na gaz. To odpowiedź rządu na zakręcenie kurka przez Rosję

Obniżone taryfy na gaz mają być odpowiedzią rządu na odcięcie dostawy gazu z Rosji do Polski. Ulga ma obowiązywać do 2027 roku i obejmie tzw. odbiorców wrażliwych.

Rosja odcięła dostawy gazu do Polski

Media w całej Polsce huczą o decyzji Rosji o odcięciu dostaw gazu do Polski. Przypomnijmy, że rurociągi transportujące gaz w ramach długoterminowego kontraktu jamalskiego przestały pracować dzisiaj, tj. 27 kwietnia, o godzinie 8 rano. Stało się tak, ponieważ Polska odmówiła płatności za paliwo rosyjskiemu dystrybutorowi w rublach. Nieoficjalnie termin uregulowania płatności upłynął w miniony piątek.

Iwona Dominiak, rzeczniczka Gaz-Systemu, który dostarcza gaz do odbiorców w Polsce, uspokaja i mówi, że „dostawy gazu do polskich odbiorców są realizowane zgodnie z zamówieniami”. Zapewnia również, że infrastruktura przesyłowa spółki była sukcesywnie rozbudowywana i jest przygotowana na wypadek odcięcia dostaw ze Wschodu.

Obecnie stan zapełnienia magazynów wynosi ponad 70 proc. i jest znacząco wyższy niż w analogicznym okresie w poprzednich latach. Oznacza to, że system przesyłowy obsługiwany przez nas może być bilansowany z wymienionych wyżej źródeł

– oznajmiła rzeczniczka Gaz-Systemu.

Obniżone taryfy na gaz. To odpowiedź rządu na zakręcenie kurka przez Rosję

Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos w Sejmie ws. odcięcia dostaw gazu przez Rosję. Podczas swojego wystąpienia zaznaczył, że działanie Rosji jest zemstą za stworzenie listy firm i osób objętych polskimi sankcjami.

Rosja przesunęła granice imperializmu gazowego o kolejny krok dalej. To bezpośredni atak na Polskę, która wczoraj pokazała czym jest realne uderzenie w rosyjskich oligarchów (…) Wczoraj przedstawiliśmy pierwszą listę rosyjskich oligarchów, rosyjskich przedsiębiorców (objętych sankcjami). I w zemście za to ze strony Kremla popłynęła groźba, następnie ta groźba dziś rano została zrealizowana. Groźba odcięcia gazu

– mówił w Sejmie Mateusz Morawiecki.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Mateusz Morawiecki (@morawieckipl)

Premier zwrócił uwagę, że Polska była przygotowywana do tego od lat. Sukcesywnie rozbudowywana jest możliwość terminalu w Świnoujściu, który już teraz jest w stanie tłoczyć powyżej 6 mld metrów sześciennych gazu ziemnego. Wkrótce jego możliwości mają być jeszcze większe.

My do tego momentu przygotowywaliśmy się od lat. Początek tego procesu to lata 2006-2007, gdy została podjęta decyzja przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego o budowie terminala w Świnoujściu. To tamta decyzja poskutkowała tym, że ten terminal już dzisiaj jest w stanie tłoczyć powyżej 6 mld m3. Ale rozbudowujemy go sukcesywnie, zwiększamy możliwości przepustowe i przez ten terminal wkrótce będzie mogło płynąć 7-8 mld m3 gazu. Od października będzie możliwość tłoczenia gazu Gazociągiem Bałtyckim

– dodał.

Premier uspokajał w Sejmie, że od jesieni Polska w ogóle nie będzie potrzebowała rosyjskiego gazu. Umożliwić zrealizowanie tego celu mają m.in. gazociąg Baltic Pipe do Norwegii czy zakończenie budowy interkonektora na Słowacji.

Polska budowała też interkonektory. Skończyliśmy budowę na Słowację, czekamy na zakończenie budowy ze strony słowackiej, to nastąpi wkrótce. To możliwość tłoczenia gazu w wysokości ponad 5 mld m3. Mamy interkonektory z Niemcami, Czechami, mamy otwierany za kilka dni interkonektor z Litwą. Polska zużywa 20 do 21 mld m3. Produkcja krajowa to 4-4,5 mld m3. Poprzez Gazociąg Bałtycki będzie możliwe tłoczenie gazu w wysokości 10 mld m3. Poprzez gazoport w Świnoujściu 7 do 8 mld m3. Dzięki naszym działaniom Polska od jesieni w ogóle nie będzie potrzebowała rosyjskiego gazu

– przekonywał Morawiecki.

Morawiecki przekonywał, że Polacy nie odczują „pistoletu przyłożonego do głowy przez Rosję”.

Przez ostatnie miesiące tłoczyliśmy gaz do polskich magazynów, nie tych w Niemczech, będących w posiadaniu Rosji. Trafiło tam około 2,3 mld m3 gazu, jest to zapas na około półtorej miesiąca, a jeśli temperatury będą wyższe to nawet więcej (…) Chcę zapewnić moich rodaków, że to działanie Putina i Kremla nie wpłynie na gospodarstwa domowe i sytuację Polski.

Obniżone taryfy na gaz

Morawiecki podczas swojego wystąpienia w Sejmie zdeklarował przedłużenie specjalnych taryf gazowych dla instytucji publicznych (takich jak szkoły i szpitale) do roku 2027.

Specjalne taryfy dla gospodarstw domowych, szpitali, szkół, instytucji użytku publicznego zostaną przedłużone do roku 2027. Te taryfy dla odbiorców wrażliwych będą na poziomie niższym przez co najmniej kilka lat. Taką decyzję podjął polski rząd

– oświadczył Morawiecki.

Rosja nie tylko dokonała brutalnego, morderczego ataku na Ukrainę, ale Rosja zaatakowała także bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe całej Europy. Rosja zaatakowała gospodarkę Europy przez działania inflacyjne

– dodał premier.

Źródła: polskatimes.pl, www.rp.pl
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), www.instagram.com

Może Cię zainteresować