×

Opublikowano ceny obiadów w wojskowych stołówkach. Dosłownie za grosze można kupić obiad

Do redakcji gazety.pl napisał czytelnik, podsyłając paragon z wojskowej stołówki. Temat wywołał spore kontrowersje i podzielił ludzi na dwie grupy. Niektórzy są obruszeni tym, że ktoś w ogóle może za tak niską kwotę kupić obiad, a druga grupa uważa, że nie ma tak naprawdę czego żałować, bo to jedzenie nie jest wybitne. Niezależnie od tego, temat ujrzał światło dzienne.

Jeden paragon pochodził ze stołówki 21. Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Elblągu

Nie da się ukryć, że emocje faktycznie wywołują ceny posiłków. Za zupę cebulową, ziemniaki i surówki komuś udało się zapłacić 1,68 zł.

Jeśli ktoś miałby ochotę na bardziej syty posiłek, na stołówce w 21. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie także jest bardzo tanio

Z czego w takim razie wynikają takie ceny?

Z odpowiedzią od razu pośpieszył rzecznik 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego, który zdradził, że żołnierze ponoszą tylko koszt zakupu produktów, co wiąże się z tym, że nie płacą za przygotowanie, obsługę, podatki i miejsce, w którym dania są gotowane. Poza tym żołnierze nie mogą wnosić na teren jednostki swojego jedzenia, dlatego mają do wyboru tylko to, co przygotowano dla nich na stołówce.

I już w głowie każdego z nas zaświtał pomysł, aby chodzić na obiady właśnie do takich jednostek. Niestety kochani, na taki przywilej mogą sobie pozwolić tylko wojskowi. Zwykły obywatel nie może się tam stołować.

Może Cię zainteresować