Noworodek z raną ciętą na szyi! Nowe wstrząsające fakty w sprawie 14-letniej matki
Noworodek z raną ciętą na szyi. Pojawiły się nowe fakty w sprawie jego 14-letniej matki. Przypominamy, że chłopczyk z obrażeniami trafił wczoraj do szpitala w Chojnicach. Dziewczyna urodziła go tego samego dnia rano. Policja jest w trakcie badania sprawy.
Noworodek z raną ciętą na szyi! Matka nie złożyła zeznań
W miniony poniedziałek do Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach zgłosiła się 14-latka z powiatu człuchowskiego. Dziewczyna tego samego dnia urodziła dziecko, przebywając w domu. Do placówki zgłosiła się ze względu na stan wspomnianego maluszka. O tym zdarzeniu pisaliśmy wczoraj. Według informacji uzyskanej od dziewczyny noworodek miał ranę ciętą szyi. Maluszka dokładnie zbadano i stwierdzono u niego wydolność oddechowo-krążeniową. Jednak podczas badania dziecka, uznano, że wymaga ono interwencji medycznej. Jak wspomniał lekarz, który zajmował się noworodkiem, „duże naczynie i drogi oddechowe nie zostały uszkodzone”. W związku z tym noworodek z raną ciętą na szyi, został natychmiast przetransportowany do Kliniki Chirurgii Dziecięcej w Gdańsku.
Zdarzenie zaistniało — wszystko na to wskazuje — na terenie gminy Przechlewo. Czternastoletnia dziewczyna urodziła dziecko dziś rano. Jesteśmy w trakcie ustalania, co się potem wydarzyło. Dostałem informacje o obrażeniach noworodka, ale nie mam jeszcze ich zweryfikowanych, więc trudno się odnieść, jakie one rzeczywiście są,
— powiedział „Gazecie Pomorskiej” Mariusz Radomski, prokurator rejonowy w Człuchowie
Matka dziecka nie potrafiła złożyć zeznań. Nadal przebywa w szpitalu. I jest pod opieką psychologa.
Z matką nie ma logicznego kontaktu. Kobieta została zaopatrzona ginekologicznie. Jest pod opieką psychiatry i psychologa
– powiedział Piotr Wroński zastępca dyrektora ds. medycznych w Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach
Na jaw wychodzą nowe wstrząsające fakty w sprawie matki noworodka. Jak ustalił Polsat News, dziewczyna nie mieszkała z rodzicami, ale ze swoim 19-letnim chłopakiem, który obecnie jest oskarżony o obcowanie płciowe z nieletnią. Zajmuje się nim prokurator. Sprawa dziecka trafiła zaś do Sądu Rodzinnego.
Nieletnia mieszkała sama z 19-letnim chłopakiem!
Domniemany ojciec rannego chłopczyka jest obecnie przesłuchiwany przez prokuraturę. Prokurator Rejonowy w Człuchowie Marek Radomski, przekazał, że trwają czynności procesowe z jego udziałem. Za obcowanie płciowe z osobą małoletnią poniżej 15. roku życia grozi od dwóch do 12 lat więzienia. Jak podkreśla prokurator, drugi wątek tej sprawy, czyli obrażeń na szyi noworodka, został przekazany do sądu rodzinnego.
Sąd został poinformowany przez policję o zdarzeniu mogącym świadczyć o podejrzeniu popełnienia przez nieletnią w wieku 14 lat czynu karanego. Sąd 27 września wydał postanowienie o wszczęciu postępowania wobec nieletniej na podstawie ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich
– poinformował Marek Osowicki, prezes Sądu Rejonowego w Człuchowie.
Wiadomo, że postępowanie wobec 14-latki toczy się z wyłączeniem jawności. W tym samym czasie sąd rodzinny bada sytuację opiekuńczą dotyczącą małoletniej i noworodka.
