×

Nowa niebezpieczna epidemia? Może być bardziej śmiertelna niż koronawirius

Nowa niebezpieczna epidemia? W Kazachstanie od połowy czerwca trwa epidemia choroby o objawach zbliżonych do koronawirusa. Chińczycy ostrzegają przed „nieznanym zapaleniem płuc”, które może być bardziej niebezpieczne niż COVID-19!

Nowa niebezpieczna epidemia?

Jak wynika z informacji chińskiej ambasady w Kazachstanie, w kraju wybuchła nowa epidemia, która może być bardziej niebezpieczna niż koronawirus.

Od połowy czerwca wśród Kazachów spustoszenie sieje zapalenie płuc, które – zdaniem Chińczyków – zdążyło się już pojawić u większej liczby chorych niż koronawirus.

Departament Zdrowia Kazachstanu i inne agencje prowadzą badania porównawcze i nie zdefiniowały charakteru wirusa wywołującego zapalenie płuc

– czytamy w oświadczeniu ambasady.

Tylko pomiędzy 29 czerwca a 5 lipca odnotowano ponad 32 tysiące przypadków zachorowań. Nowa choroba spowodowała również większą ilość ofiar śmiertelnych – zmarły 1 772 osoby, 628 z tych zgonów miało miejsce w czerwcu. Warto dodać, że w Kazachstanie z powodu koronawirusa zmarło 226 osób, a przynajmniej tak wynika z oficjalnych danych.

Według lokalnych mediów, najwięcej przypadków odnotowano w obwodach aktobskim i atyrauskim, a także mieście Szymkent.

Chińczycy ostrzegają, Kazachowie oskarżają

„Ta choroba jest znacznie bardziej zabójcza niż COVID-19” – czytamy w oświadczeniu chińskiej ambasady. Innego zdania jest natomiast kazachski resort zdrowia, który oskarża Chińczyków o szerzenie fake newsów.

Kazachowie uważają, że choroba, o której mowa, to zwykłe zapalenie płuc, ale sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli.

Codziennie około 300 osób przyjmowanych jest do szpitala z objawami zapalenia płuc. Wiele z tych osób okazuje się mieć nie koronawirusa, a inną chorobę

– tłumaczyła agencji Kazinform Saule Kisikowa, zarządzająca departamentem zdrowia w stolicy, Nursułtan.

Wiadomo, że choroba rozprzestrzenia się w bardzo szybkim tempie, w niektórych regionach władze zgłaszają setki nowych przypadków dziennie. Portal o2.pl informuje, że kazachscy lekarze pracują już nad wyizolowaniem wirusa powodującego tak wiele zgonów.

Wśród chorych jest wielu Chińczyków, dlatego też sprawę nagłośniła ambasada z Państwa Środka. Jednak w odpowiedzi na chińskie ostrzeżenia, ministerstwo zdrowia Kazachstanu oznaczyło informacje z chińskich mediów donoszące o „nieznanym zapaleniu płuc” jako fake newsy. Ciężko powiedzieć, któremu z państw można w tej kwestii zaufać.

Nie wiadomo, czy masowe przypadki zachorowań na zapalenie płuc mają związek z koronawirusem, czy też z nowym szczepem wirusa.

Przypomnijmy, kilka dni temu media obiegła informacja o epidemii dżumy w Mongolii, natomiast wczoraj we wschodnich Chinach zdiagnozowano gorączkę denga.

Fotografie: Michelle Mendoza, pharmacy technician, reconstitutes the remdesivir research drug under an intravenous hood at Brooke Army Medical Center, Fort Sam Houston, Texas, April 29, 2020. BAMC is participating in a COVID-19 treatment trial centering on the anti-viral drug, remdesivir. The National Institute of Allergy and Infectious Diseases (NIAID)-sponsored study has enrolled hundreds of people across the nation as it looks to determine if the antiviral drug is effective against COVID-19. (U.S. Army photo by Jason W. Edwards) (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować