Nowa afera w Tatrach. Chodzi o Morskie Oko

Zbliżają się istotne zmiany w dojeździe do Palenicy Białczańskiej, skąd wyrusza ulubiony szlak do Morskiego Oka. Tatrzański Park Narodowy zamierza uporządkować ruch pojazdów, który jest przyczyną dużych zatorów i zanieczyszczenia przyrody. Na pierwszy ogień idą właściciele busów, która powinny być wyposażone w silniki EURO 6. To wiąże się z dużymi kosztami, na które górale nie mogą sobie pozwolić.

Kolejki turystów do kas Tatrzańskiego Parku Narodowego na parkingu w Palenicy Białczańskiej, gdzie rozpoczyna się szlak do Morskiego OkaDo Palenicy Białczańskiej można dojechać zarówno transportem zbiorowym, jak i własnym autem
Źródło zdjęć: © Grzegorz Momot, PAP
SKOMENTUJ

Według doniesień "Gazety Krakowskiej", TPN zamierza dopuścić do Palenicy Białczańskiej tylko pojazdy z silnikiem EURO 6. W pierwszym rzędzie ma to dotyczyć transportu zbiorowego - popularnych busów i autobusów.

Nowe żądania TPN wobec przewoźników

Ich ostatni przystanek mieści się na terenie TPN, więc przewoźnicy muszą posiadać umowę z parkiem. Obecna umowa wygasa w marcu bieżącego roku, dlatego toczą się negocjacje dotyczące nowej.

Lokalne media donoszą, że nowe silniki, które mają pomóc w zredukowaniu emisji spalin, są warunkiem zawarcia nowej umowy.

Dalsza część artykułu znajduje się poniżej materiału wideo

Ceny w Tatrach. "Górnej granicy nie ma"

To by oznaczało, że musielibyśmy wydać kilkadziesiąt milionów złotych na zakup nowych pojazdów – wypowiada się w "Gazecie Krakowskiej" Jakub Karpiński z Zrzeszenia Transportu Prywatnego w Zakopanem, organizującego przejazdy do Morskiego Oka. Podkreśla, iż wielu zmuszonych będzie do zadłużenia się, a nie każdy będzie miał taką możliwość. Zwraca uwagę również na to, że nowe przepisy w pierwszym momencie nie obejmą taksówek. - To o co tutaj chodzi? O to by nas wykończyć, zdziesiątkować – komentuje dalej Karpiński.

Nowoczesny transport do TPN

Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN, podkreśla, iż park od dawna zmaga się z problemem nasilonego ruchu turystycznego w kierunku Palenicy Białczańskiej, a w szczególności ruchu samochodowego, który prowadzi do dużych korków i zanieczyszczenia natury.

- Turyści oczekują nowoczesnej, bezpiecznej i przewidywalnej formy komunikacji publicznej. Dlatego rozmawiamy z przewoźnikami o wymianie taboru, jego jednolitej identyfikacji wizualnej, poprawie czytelności rozkładów jazdy, rozwoju systemu e-biletów, wprowadzeniu geolokalizacji, dzięki której w przyszłości turysta będzie mógł zobaczyć na przystanku lub w telefonie oczekiwany czas oczekiwania na busa, czy o rozwoju kompetencji kierowców, m.in. w zakresie obsługi klienta – wyjaśnia Ziobrowski.

Dodatkowo zauważa, że możliwe jest, iż w przyszłości obostrzenia obejmą wszystkie pojazdy docierające do Palenicy Białczańskiej - bez wyjątków.

Wybrane dla Ciebie

Koala sam wszedł do domu. Czekał w sypialni
Koala sam wszedł do domu. Czekał w sypialni
Pentagon ujawnia raport. Bliskie spotkanie z niezidentyfikowanym obiektem nad Nowym Jorkiem
Pentagon ujawnia raport. Bliskie spotkanie z niezidentyfikowanym obiektem nad Nowym Jorkiem
Włoskie miasto ma dość turystów. Będziesz miał problem ze znalezienim noclegu
Włoskie miasto ma dość turystów. Będziesz miał problem ze znalezienim noclegu
Co za odkrycie! Gigantyczny morski stwór jest widoczny z kosmosu
Co za odkrycie! Gigantyczny morski stwór jest widoczny z kosmosu
Tych psów nie chcecie. Specjalista w końcu to powiedział
Tych psów nie chcecie. Specjalista w końcu to powiedział
Pilne ostrzeżenie. Bakterie w popularnych burgerach
Pilne ostrzeżenie. Bakterie w popularnych burgerach
Policja poszukuje mężczyzny z "mocnym akcentem". Ugryzł kobietę
Policja poszukuje mężczyzny z "mocnym akcentem". Ugryzł kobietę
Ruszą kontrole. Masz w domu? Możesz stracić sporo pieniędzy
Ruszą kontrole. Masz w domu? Możesz stracić sporo pieniędzy
Skandal w armii. Żołnierze przyłapani w bojowym śmigłowcu
Skandal w armii. Żołnierze przyłapani w bojowym śmigłowcu
Najbardziej niebezpieczne miejsce. Tak umiera większość ludzi
Najbardziej niebezpieczne miejsce. Tak umiera większość ludzi
Szok w salonie BMW. Sprzedawca bał się o życie
Szok w salonie BMW. Sprzedawca bał się o życie
Konsekwencje masowych zwolnień w Spotify. Co zaskoczyło prezesa firmy?
Konsekwencje masowych zwolnień w Spotify. Co zaskoczyło prezesa firmy?