×

Nietypowy akt wandalizmu w Gdańsku. Po co mężczyzna przewiercił drzwi?

Nietypowy akt wandalizmu na terenie osiedla Żabianka w Gdańsku. Kobieta ze zdziwieniem obserwowała, jak nieznajomy mężczyzna kręci się przy drzwiach jej mieszkania i wykonuje podejrzane ruchy. Wkrótce okazało się, że intruz wywiercił w drzwiach mieszkania otwory.

Nietypowy akt wandalizmu

Nietypową sytuację na terenie gdańskiego osiedla Żabianka opisał lokalny portal trójmiasto.pl. Relację z tego, co się stało, zdała jedna z czytelniczek portalu – córka właścicielki mieszkania. Gdy kobieta wyjrzała przez wizjer, zauważyła, że pod drzwiami mieszkania kręci się mężczyzna, który zachowuje się w dziwny sposób.

Początkowo myślałam, że ta osoba jest pod wpływem jakiegoś środka.

– relacjonuje kobieta.

Miała podstawy, by tak przypuszczać. Intruz klękał przy drzwiach wejściowych do jej mieszkania, otwierał okno na korytarzu i kilkukrotnie wychodził i wracał. Rozmawiał przy tym przez telefon.

Zaniepokojona kobieta nagrała zachowanie mężczyzny przez wizjer. Teraz postanowiła upublicznić nagranie. Jak podkreśla, robi to po to, żeby przestrzec innych.

Przewiercił drzwi, żeby obserwować mieszkanie?

Gdy właścicielka mieszkania – pracująca w Areszcie Śledczym kobieta – wróciła do domu, ze zdziwieniem zauważyła, że w drzwiach mieszkania wywiercono małe otwory. Kobieta podejrzewa, że intruz chciał dzięki nim obserwować mieszkanie.

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że pod drzwiami jednego z mieszkań w dzielnicy Żabianka chodzi jakiś mężczyzna. Po jakimś czasie mężczyzna ten wyszedł z budynku, a zgłaszająca odwołała interwencję. Kilka dni później policjanci otrzymali zgłoszenie, że drzwi pod którymi pojawiał się kilkukrotnie mężczyzna są uszkodzone. Przekazane zostało również policjantom nagranie z telefonu komórkowego, które zostało zabezpieczone do materiałów. Wizerunek osoby, zarejestrowany na filmie został przesłany do innych jednostek policji, a także do administracji osiedla, w celu ustalenia tożsamości mężczyzny.

– relacjonuje nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, cytowana przez lokalny portal.

Policjanci otrzymali nagranie z telefonu komórkowego. Teraz spróbują ustalić tożsamość mężczyzny:

Straty z tytułu uszkodzenia drzwi zgłaszająca oszacowała na 100 złotych. Oficjalny wniosek o ściganie sprawcy wykroczenia oraz określenie dokładnych strat poniesionych z tytułu uszkodzeń musi podać właściciel mieszkania.

– dodaje funkcjonariuszka.

Fotografie: Screenshot - wideo trojmiasto.pl (miniatura wpisu), Screenshot - wideo trojmiasto.pl

Może Cię zainteresować