Spotkali się zupełnie przypadkowo, ale od samego początku połączyła ich wyjątkowa więź. Poruszająca historia
Kiedy Tara Wood zabrała swoją 4-letnią córkę Norah na zakupy, nie miała pojęcia, że tego dnia w życiu jej rodziny, pojawi się ktoś bardzo ważny. Zwykły wypad po babeczki, okazał się początkiem niezwykłej historii, która podbiła serca milionów Internautów na całym świecie. Ty również musisz ją poznać!
Cała historia wydarzyła się kilka tygodni temu. Podczas zakupów, mama i jej córka spotkały starszego mężczyznę, który był sam. Starzec surowym i zimnym wzrokiem obserwował małe dziecko. Wtedy Norah zrobiła coś, co na zawsze odmieniło życie mężczyzny.
Urocza dziewczynka przywitała się ze staruszkiem mówiąc:
„Cześć, stary człowieku! Dziś są moje urodziny!’
Serdeczność i otwartość dziecka podbiły serce 82-latka. Mężczyzna równie przyjaźnie zapytał ile dziewczynka kończy dziś lat. I w ten oto sposób, między tą dwójką, nawiązała się niezwykła nic porozumienia. Dziecko i staruszek rozmawiali ze sobą, a po pewnym czasie Norah poprosiła swoją mamę, aby zrobiła jej zdjęcie z nowym przyjacielem. Mama i 82-latek spełnili życzenie dziecka i po 10 minutach rozstali się.
Kiedy Tara wróciła do domu, opublikowała w sieci zdjęcie jej córki i starszego Pana. Jak się okazało, jedna z osób, która zobaczyła fotkę, rozpoznała mężczyznę.
Tara poznała poruszającą historię mężczyzny, który w marcu stracił ukochaną żonę. Po jej śmierci, 80-latek załamał się i wpadł w depresję. Mama 4-latki dowiedziała się również, że od śmierci żony pan Dan w ogóle się nie uśmiechał, zrobił wyjątek dopiero dla jej córeczki, co zostało uwiecznione na wspólnym zdjęciu.
Historia starca poruszyła serce Tary. Kobieta skontaktowała się z 82-latkiem i zaczęła go odwiedzać razem z Norah. Od tego czasu Dan i 4-latka stali się prawdziwymi przyjaciółmi.
„Norah pokazała mi głębię miłości, o której istnieniu nie wiedziałem do tej pory” – zdradził CNN mężczyzna.
To jednak nie koniec. Pan Dan przyznał, że przed spotkaniem Tary i Norah, nie przespał spokojnie żadnej nocy od wielu miesięcy. Lęki i samotność sprawiły, że stał się niespokojny.
Po spotkaniu z Norah i jej mamą, mężczyzna nie tylko przestał mieć problemy ze snem, ale też częściej się uśmiecha. W jego życiu pojawiła się znów radość i osoby, które są dla niego bardzo ważne.
To właśnie z nimi świętował kolejne urodziny, które obchodził 20 października. Tego dnia, nie mogło zabraknąć prezentów, balonów i babeczek, od których wszystko się zaczęło.
Pan Dan stał się członkiem rodziny Tary. Kobieta podkreśla:
„Jeśli znajdziemy odrobinę czasu, aby zwracać uwagę na innych ludzi, nigdy nie wiadomo czy ta znajomość nie wywrze pozytywnego wpływu na nasze życie.”
