×

43-letni Rysio omal nie zginął w pożarze domu. Sąsiedzi postanowili mu pomoc

43-letni Ryszard znany jako Rysio nie ma łatwego życia. Od urodzenia jest niepełnosprawny, a jakby tego było mało, niespełna pół roku temu stracił swój dom w pożarze. W końcu szczęście jednak się do niego uśmiechnęło, a wszystko za sprawą życzliwych sąsiadów, fundacji Parasol Roztocza i widzów Polsatu. Każdy z nich dołożył cegiełkę do tego, aby życie 43-latka znów wróciło na właściwy tory. Dzisiaj niepełnosprawny Rysio ma nowy dom.

Cudem uniknął śmierci

Ryszard z Ciotuszy Starej w woj. lubelskim od urodzenia choruje na zespół Downa. 43-letni dziś mężczyzna nie ma rodziców. Na co dzień funkcjonował sam. Niestety w marcu bieżącego roku doszło do bardzo przykrego incydentu, który sprawił, że przyszłość Rysia stanęła pod jednym wielkim znakiem zapytania. Dom mężczyzny stanął w płomieniach. W konsekwencji nie pozostało z niego praktycznie nic, a sam 43-latek, który stracił dosłownie wszystko, cudem uszedł z życiem.

Mój strażak wyskoczył z domu w kapciach i Rysia wyrzucił przez okno, bo tak, to nie wiem jak to by się skończyło – przyznał Kazimierz Uchman, przewodniczący Komitetu Społecznego w Ciotuszy Starej

Polsat News

Polsat News

Na pomoc ruszyli sąsiedzi, fundacja Parasol Roztocza i widzowie Polsatu. Dzisiaj niepełnosprawny Rysio ma nowy dom

Dzisiaj Rysio nie ukrywa dzisiaj łez wzruszenia. Z pewnością nie spodziewał się, że po osobistej tragedii może przyjść szczęśliwy finał w postaci nowego domu. Domu, w który zamieniła się pobliska obora.

To była zwykła obora, jak to na wsi. Dobudowaliśmy tutaj ganek i łącznej powierzchni będzie około 60 metrów – wyjaśnił Uchman

Polsat News

Polsat News

Kiedy w lipcu ekipa „Wydarzeń” Polsatu odwiedziła Rysia i jego budowę, brakowało 10 tys. złotych, aby wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Po apelu do widzów, wielkie serca ludzi po raz kolejny nie zawiodły. W zaledwie jeden dzień zebrano więcej, niż wynosił cel zbiórki.

Choć Rysio nie ma rodziców, jego historia pokazała, że nie jest sam. Ma mnóstwo przyjaciół, którzy zjawiają się przy nim zawsze, gdy tylko tego potrzebuje. Przyjaciół, którzy pokazali, że jego los nie jest im obojętny.

Polsat News

Polsat News

Takie wspaniałe historie jak ta, pokazują, że wszystko jest możliwe, z każdego dołka da się wyjść, a dobro wielu ludzi nie zna granic. Serce się raduje, kiedy możemy dzielić się z Wami takimi informacjami.

Może Cię zainteresować