Na twarzy jednego z bliźniąt pojawiło się dziwne znamię. Lekarz postawił druzgocącą diagnozę…
Ludzie potrafią być okrutni. Oceniać i tworzyć nieprawdziwe historie na podstawie własnych domysłów! O czym na własnej skórze przekonali się państwo Masters po narodzinach ich bliźniaków…
Kilka tygodni po porodzie, na twarzy jednego z bliźniaków – Ethan’a pojawiło się dziwne znamię, które z czasem zaczęło się rozrastać. Zrozpaczeni rodzice próbowali pomóc swojemu synkowi, choć nie mogli liczyć na wsparcie i pomoc ludzi, którzy zaczęli nazywać ich dziecko „potworem”. Co więcej, stwierdzili, że wszystkiemu jest winna matka chłopca Amanda, która miała oparzyć twarz noworodka.
To jednak jeszcze nie koniec. Maluch zaczął mieć problemy z oddychaniem, a postawiona diagnoza lekarska zmusiła rodziców Ethan’a do podjęcia bardzo trudnej decyzji…
Bliźniaki: Ethan i Ahren Masters urodzili się w 2009 roku. Początkowo wszystko przebiegało prawidłowo…
Sytuacja zmieniła się diametralnie kilka tygodni później. Rodzice Ethan’a zauważyli na jego ciele małe czerwone znamię, które z czasem zaczęło rosnąć i rozprzestrzeniać się na twarzy noworodka.
Dziwne znamię robiło się coraz większe…
Znalazły się osoby, które zaczęły nazywać dziecko „potworem”.
Natomiast mama Ethan’a została oskarżona o podpalanie twarzy swojego synka i próbę zatuszowania całej sprawy. Ich zdaniem, znamię dziecka miało być jedynie przykrywką.
Pewnego dnia przerażona mama chłopca zauważyła, że jej synek ma problemy z oddychaniem. Diagnoza lekarska była druzgocąca: znamię przemieszczało się i zmierzało w kierunku dróg oddechowych maleństwa.
Dziecko musiało walczyć o każdy oddech i zagrażało mu śmiertelne niebezpieczeństwo.
Rodzice Ethan’a musieli podjąć niezwykle trudną decyzję: pozwolić lekarzom na inwazyjną operację, czy zgodzić się na podanie ich dziecku nowych leków, przeznaczonych dla osób mających problemy z sercem i wysokim ciśnieniem…
Wybrali drugie rozwiązanie, wierząc, że podjęli słuszną decyzję.
Kilka tygodni później, znamię Ethan’a zniknęło i nigdy nie powróciło! 7-letni bliźniacy są nierozłączni, choć przez pierwsze miesiące życia musieli żyć oddzielnie. Więcej informacji na temat tej historii znajdziesz na blogu Amandy.
