Nie żyje Yahya Hassan! 24-letni poeta był znany z tego, że krytykował islam
Nie żyje Yahya Hassan! Trwają działania mające na celu ustalenie okoliczności śmierci młodego poety z Danii. 24-latek od dawna zmagał się z krytyką ze strony swoich islamskich przeciwników. Niejednokrotnie grożono mu śmiercią.
Nie żyje Yahya Hassan
W czwartek, 30 kwietnia znaleziono jego ciało w domu w Aarhus (Dania). Na razie nie jest znana przyczyna śmierci mężczyzny. Policja utrzymuje, że póki co brak jest dowodów na to, aby jego zgon był skutkiem morderstwa.
Yahya Hassan był dzieckiem imigrantów z Palestyny, którzy z powodu konfliktu zdecydowali się na ucieczkę do Libanu. Później, w latach 80. przeprowadzili się do Danii. Ich syn, Yahya był wychowywany w tradycji islamskiej, jednak z własnej woli porzucił religię.
W 2011 roku ukazał się jego pierwszy tom poezji zatytułowany „Et godt sted at dø” („Dobre miejsce na śmierć”). W 2013 roku zdobył jeszcze większą popularność za sprawą wydanego przez siebie zbioru wierszy „Yahya Hassan”, w którym ostro skrytykował islam. Publikację wydano w ilości 120 000 egzemplarzy.
Wkrótce po pojawieniu się zbioru w sprzedaży, Hassan został napadnięty i pobity przez palestyńskiego imigranta, który w przeszłości był już skazany za terroryzm. Od tej pory, poeta niemal zawsze znajdował się w towarzystwie ochroniarza. Hassan był nękany za obnażanie prawdy na temat islamu i muzułmanów. Wytykał hipokryzję imigrantów mieszkających w Danii. Zwracał uwagę na realne problemy, które stwarzają, takie jak: oszustwa na rzecz korzyści socjalnych, stosowanie przemocy wobec dzieci czy brak integracji z duńskim społeczeństwem.
Simon Paternak, wydawca Hassana bardzo ubolewa z powodu śmierci pisarza:
Miał zaledwie 24 lata, to tyle co nic. To katastrofa. Chciał być sobą i pisać wiersze, nie chciał być niczyim reprezentantem. Znałem go odkąd skończył 16 lat. Był niesamowitym chłopcem o ogromnym talencie.
Zabiła go „pokojowa religia”
W jednym ze swoich wierszy zmarły poeta napisał:
W Danii nie mamy duńskich kanałów, za to mamy Al Jazeerę. Nie mamy żadnych planów, ponieważ Allah ma dla nas plany.
Nie brakuje głosów, mówiących o tym, że Yahya został „pokojowo odesłany na tamten świat przez pokojowych wyznawców pokojowej religii.” W ciągu ostatnich lat islam wyrósł w Danii na drugą po luteranizmie najczęściej wyznawaną religię.
W 2010 roku liczba wyznawców Allaha wynosiła ponad 220 000. Ilość ta nadal rośnie, co ma bezpośredni związek ze stałym wzrostem przestępczości w kraju. Niestety, ze względu na daleko idącą poprawność polityczną, w Danii zabroniona jest jakakolwiek krytyka muzułmanów.
