Nie żyje rzecznik PKW. Tomasz Grzelewski jeszcze wczoraj prowadził konferencję
Nie żyje rzecznik PKW. Tomasz Grzelewski był znany jako człowiek wszechstronny – dziennikarz, reporter sejmowy, rzecznik Państwowej Komisji Wyborczej. Informację o jego śmierci potwierdziła dziś rano szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.
Nie żyje rzecznik PKW
Jako dziennikarz Tomasz Grzelewski pracował od lat. Przez ponad dekadę miał stałe miejsce w Superstacji. Współprowadził program „Salon Polityczny”. Oprócz tego był reporterem sejmowym. Niejednokrotnie jako jeden z pierwszych podawał informacje o wynikach wyborów samorządowych, parlamentarnych czy prezydenckich.
Był zatrudniony m.in. w Polsacie i TVN. Od początku 2020 roku pracował na stanowisku rzecznika Państwowej Komisji Wyborczej. Nic nie zapowiadało tego, aby Tomasz Grzelewski miał umrzeć. Jeszcze wczoraj prowadził konferencję PKW, podczas której miało miejsce ogłoszenie wyników I tury wyborów prezydenckich.
Szefowa KBW poinformowała, że PKW zostało powiadomione o śmierci Tomasza Grzelewskiego przez rodzinę zmarłego dziś rano. Na razie nie są znane przyczyny zgonu.
Wspomnienie Tomasza Grzelewskiego
Na wieść o odejściu rzecznika PKW w sieci ukazało się wiele kondolencji od osób, które znały Tomasza Grzelewskiego osobiście. Dziennikarz Krzysztof Berenda z RMF FM napisał:
Wspaniały kolega. Bardzo dobry człowiek. Z wiecznym uśmiechem i z dobrem na dłoni.
Do śmierci rzecznika PKW odnieśli się także polscy politycy. Dariusz Joński z Inicjatywy Polskiej dodał na Twitterze post, w którym napisał:
Bardzo smutna wiadomość od rana. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Z kolei Adam Szłapka z Nowoczesnej skomentował:
Strasznie smutna wiadomość.
Poseł PO Arkadiusz Myrcha nie może uwierzyć w śmierć Tomasza Grzelewskiego. W opublikowanym przez siebie poście stwierdził, że jeszcze przed kilkoma dniami miał przyjemność rozmawiać z nim.
Jeszcze kilka dni temu rozmawiałem z Tomkiem Grzelewskim, jaka to miała być spokojna praca dla PKW, w porównaniu z mediami. A przyszło mu pracować w wyjątkowych okolicznościach przekładanych wyborów prezydenckich. Był uśmiechnięty, i jak zawsze życzliwy. Niech spoczywa w pokoju????
— Arkadiusz Myrcha ✌️ (@ArkadiuszMyrcha) July 1, 2020
Do pożegnań dołączył się również Bartosz Arłukowicz. Polityk napisał:
Tomek. Nasza ostatnia pogawędka kilka dni temu przed hotelem sejmowym. Byłeś taki zmęczony tym wszystkim. Jestem wstrząśnięty. Żegnaj.