Nie żyje nastoletnia legenda kolarstwa. 17-latek uległ poważnemu wypadkowi

Nie żyje nastoletnia legenda kolarstwa. Młody kolarz zginął podczas treningu w wyniku wypadku komunikacyjnego. Kierowca samochodu osobowego wymusił na nim pierwszeństwo. Obrażenia były tak poważne, że 17-latka nie udało się uratować.

Nie żyje nastoletnia legenda kolarstwa

Wielbiciele kolarstwa na całym świecie są zrozpaczeni wiadomością o śmierci wspaniale zapowiadającego się 17-letniego kolarza. Pochodzący z Niemiec Jan Riedmann, kolarz drużyny juniorskiej należącej do zawodowego teamu Bora-Hansgrohe zmarł w rezultacie poważnego wypadku z udziałem samochodu. Kolarz nie zdążył użyć hamulca, gdy w zeszłą sobotę 58-letni kierowca samochodu osobowego po wymuszeniu pierwszeństwa wjechał w sportowca.

Do incydentu doszło podczas treningu w miejscowości Sugenheim niedaleko Neustadt. 17-latek został od razu przetransportowany helikopterem do Szpitala Uniwersyteckiego w Wuerzburgu. Na miejscu okazało się, że doznał bardzo rozległych obrażeń głowy. Dzień później zmarł.

Grupa Auto Eder Bayern poinformowała o śmierci Riedmanna w oficjalnym komunikacie na Twitterze.

Z wielkim smutkiem żegnamy Jana Riedmanna, kolarza naszej kadry do lat 19. Rodzinie i przyjaciołom Jana składamy szczere kondolencje.

Sukcesy sportowe

Jan Riedmann od dzieciństwa marzył o zawodowej karierze kolarskiej. W zeszłym roku został mistrzem Bawarii w kategorii do lat 17. Razem z siostrą bliźniaczką Lindą trenowali kolarstwo, podobnie jak ich ojciec Robert Riedmann. Siostra zmarłego Linda już w tej chwili należy do reprezentacji Niemiec. Zarówno z nią, jak i z Janem wiązano spore nadzieje na międzynarodowy sukces.

Niespodziewanie marzenia 17-latka zostały przerwane. Odejście Riedmanna skomentował Peter Sagan, znany kolarz, który również jest zawodnikiem drużyny Bora-hansgrohe, w której trenował Jan Riedmann.

Śmierć kolarza na drodze, w wypadku z udziałem auta to tragiczna informacja dla całego środowiska. Życzę rodzinie dużo siły, współczuję.

Do wspomnianego zespołu Bora-hansgrohe należą także najbardziej utytułowani, polscy zawodnicy m.in. Rafał Majka i Maciej Bodnar.

Pogrzeb sportowca został zaplanowany na piątek 7 sierpnia, w jego rodzinnej miejscowości Karbach. Zespół kolarski BORA-hansgrohe zapowiedział, że uczci pamięć nastoletniego kolarza w trakcie jednodniowego wyścigu Mediolan – San Remo. 8 sierpnia wszyscy uczestniczący w zmaganiach kolarze przyczepią do swoich strojów czarne wstążki.