×

Nie żyje ksiądz Jaromir Buczak. Udostępniono nagranie jego ostatnich chwil życia

Nie żyje ksiądz Jaromir Buczak. Młody wikariusz zginął podczas wspinaczki na najwyższy szczyt w Polsce. Chwilę przed wypadkiem nagrano filmik z jego udziałem, który trafił do sieci.

Nie żyje ksiądz Jaromir Buczak

Do tragicznego wypadku doszło w środę (12 sierpnia) przed południem. Podczas wspinaczki z dużej wysokości spadł turysta. Jak się później okazało, był to 34-letni ks. Jaromir Buczak pochodzący z diecezji tarnowskiej.

Jak powiedział świadek zdarzenia w rozmowie z Tarnowskim Gościem Niedzielnym:

Schodziliśmy już około 30 minut ze szczytu. Szedłem jakiś odcinek za Jaromirem, między nami schodziło kilku turystów. (…) W pewnym momencie, na skutek osunięcia się kamienia lub poślizgnięcia zaczął spadać do żlebu. (…) Nie było szans pójścia z pomocą, ponieważ teren był zbyt trudny (…).

Do duchownego natychmiast wezwano pomoc. Ratownicy TOPR na miejsce dotarli śmigłowcem. Niestety obrażenia młodego wikariusza były tak poważne, że zginął na miejscu.

Ostatnie chwile życia księdza

Śmierć księdza na Rysach wstrząsnęła wieloma osobami. Dzień po tragedii na Facebooku Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Oddział w Trzcianie opublikowano nagranie, na którym widać prawdopodobnie jedne z ostatnich chwil życia ks. Jaromira.

W poście zacytowano Biblię Tysiąclecia:

Wszystko ma swój czas,
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem (Koh 3,1)

Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy. Wierni i przyjaciele żegnają duchownego takimi słowami:

Zawsze pogodny…pełen życia, pomysłów… kochał Boga…młodzież i góry

Przewspaniały ksiądz i człowiek zawsze uśmiechnięty

Dzięki Ci Panie za życie i świadectwo księdza Jaromira.. za jego promienny uśmiech i za każde wspólnie wymienione słowo

Jak informuje Radio RDN, pogrzeb śp. ks. Jaromira odbędzie się 17 sierpnia o godz. 14.00 w kościele parafialnym w Lubzinie.

Źródła: www.o2.pl, www.facebook.com, wiadomosci.radiozet.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować