Rodzice zadzwonili na pogotowie i powiedzieli, że ich 4-miesięczna córeczka chyba nie żyje

W Ostrowie Wielkopolskim zmarło 4-miesięczne dziecko. To rodzice powiadomili pogotowie i policję o tym, że ich córka nie oddycha. Sprawą zajmuje się prokuratura. Na razie udało się ustalić, że przed śmiercią niemowlę chorowało.

Do tragedii doszło w jednej z kamienic w centrum Ostrowa Wielkopolskiego. Rodzice zauważyli, że ich córka nie daje oznak życia

Rzecznik prokuratory w Ostrowie Wielkopolskim, Maciej Meler, powiedział w tej tragicznej sprawie:

Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko było chore. Czynności, jakie na miejscu prowadzi prokurator, zmierzają do ustalenia, czy rodzice zapewnili dziewczynce właściwą opiekę

Wszelkie informacje na temat tragedii będzie można udzielać dopiero po przeprowadzeniu dochodzenia. Wtedy także poznamy przyczynę tragedii

Zwłoki 4-miesięcznej dziewczynki zostały zabezpieczone i zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy